Wkrótce 10. Świętokrzyska Brygada Obrony Terytorialnej zmieni swoją siedzibę. Obecnie terytorialsi stacjonują w obiekcie mieszczącym się na terenie Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych. W ciągu najbliższych tygodni przeniosą do budynków, znajdujących się przy ulicy Mielczarskiego.
– Mamy plan, aby od 1 czerwca rozpocząć przenosiny. Mam nadzieję, że uda się to zrobić do końca miesiąca – mówi płk Sławomir Machniewicz, dowódca 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej.
Są to budynku po dawnej siedzibie Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej.
– W dotychczasowym miejscu jest nam dobrze, jednak potrzebne są zmiany. Na początku do nowej siedziby przeniesie się dowództwo brygady i sztab. Dzięki temu komfort pracy znacznie się polepszy – podkreśla Sławomir Machniewicz.
Plac przy obiektach będzie zagospodarowany tak jak koszary wojskowe. Powstaną place ćwiczeń, plac apelowy oraz garaże na pojazdy, którymi dysponuje brygada.
Obecnie w brygadzie jest 1,9 tys. ochotników, a już wkrótce nastąpi kolejne wcielenie.
Sławomir Machniewicz przyznaje, że bardzo cieszy go niesłabnąca popularność tej formacji.
– 27 maja rozpoczynamy kolejne szkolenie podstawowe. Na dzisiaj zgłosiło się 50 osób. Mamy nadzieje, że to zainteresowanie się utrzyma – mówi.
Tego dnia ochotnicy rozpoczną 16-dniowy kurs, podczas którego poznają tajniki wojskowego rzemiosła. 11 czerwca, w dniu święta brygady, złożą przysięgę w Chęcinach. Tego dnia zaplanowano także piknik dla mieszkańców regionu i turystów. W tym dniu wszyscy chętni będą mogli porozmawiać z żołnierzami o ich służbie, doświadczeniach i szkoleniach, a także zapoznać się ze sprzętem jakim dysponują.
Po przysiędze ochotnicy udają się na szkolenie specjalistyczne.
– Brygada ma trzy bataliony lekkiej piechoty, kompanię dowodzenia oraz kompanię logistyczną. Od tego miesiąca przybyły nam dwa nowe pododdziały, czyli kompania saperów i kompania szkolna. Wszędzie tam potrzebni są żołnierze – dodaje płk Sławomir Machniewicz.
Dowódca podkreśla, że wiele osób w trakcie pełnienia ochotniczej służby decyduje się wstąpić w szeregi zawodowej armii.