„Jerzy Ossoliński – magnat z Sandomierza” – to tytuł wystawy, którą otwarto dzisiaj w Muzeum Zamkowym w Sandomierzu. Dyrektor instytucji Mikołaj Getka-Kenig powiedział, że ta ekspozycja jest jednocześnie i sandomierska, i międzynarodowa, bo taką postacią był Jerzy Ossoliński – kanclerz wielki koronny, dyplomata, doradca króla Władysława IV Wazy, mecenas kultury.
Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk stwierdził, że ta wystawa nie tylko przypomina ważną postać, ale też nawiązuje do czasów współczesnych, jest niezwykle aktualna.
– W momencie kiedy wielka Rzeczpospolita, dla której tak wytrwale pracował Jerzy Ossoliński podzieliła się, czyli podzielili się Polacy i Ukraińcy, to tamto państwo zaczęło się chylić ku upadkowi. Tak, jak Jerzy Ossoliński chciał porozumienia z Ukraińcami w czasie powstania Chmielnickiego, tak my teraz musimy pamiętać, że nasze dwa podzielone narody to byłaby wyłącznie korzyść dla Moskwy – stwierdził wiceminister.
Senator Jarosław Rusiecki określił wystawę jako najważniejszą, organizowaną w tym roku przez Muzeum Zamkowe, prezentuje bowiem niezwykłą postać.
– Jest teraz taka potrzeba, aby przypominać o światłych, nietuzinkowych postaciach, to jest elementem naszej narodowej dumy – stwierdził.
Poseł Marek Kwitek podkreślił, że należy być dumnym z tego, iż tak wybitna postać pochodzi z Sandomierza.
– Jerzy Ossoliński bardzo mocno zapisał się w dziejach I Rzeczypospolitej. Jego życie obfitowało w wiele sukcesów, ale i porażek. Zmarł mu syn oraz bratanek, doszło do wybuchu powstania Chmielnickiego, które rozpoczęło kres świetności Rzeczpospolitej – powiedział. Parlamentarzysta przypomniał, że Jerzy Ossoliński był wybitnym mecenasem sztuki.
Wojewoda świętokrzyski powiedział, że trzeba sięgać do postaci niezwykłych i światłych, a taką osobą był kanclerz Jerzy Ossoliński, który łączył narody. Zbigniew Koniusz zauważył, że wystawa gromadzi znakomite dzieła.
– Muzeum Zamkowe zrobiło wszystko, aby pokazać piękne i cenne eksponaty – zaznaczył.
Marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski zwrócił uwagę na rozwój Muzeum Zamkowego w Sandomierzu, które po reorganizacji realizuje coraz bardziej ambitne projekty we współpracy z czołowymi instytucjami kultury w Polsce.
– Jako współorganizatorzy tej placówki cieszymy się z tej oferty, którą na pewno warto promować i wspierać – stwierdził.
Na wystawie jest ponad 50 eksponatów, w tym 37 wypożyczonych.
– Wśród nich można zobaczyć m.in. popiersie kanclerza wielkiego koronnego, starodruki, tłok pieczęci Maksymiliana Ossolińskiego, dokumenty oraz malarstwo.
Wystawa została sfinansowana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego w Kielcach. Będzie czynna do końca wakacji.
Partnerami w pozyskaniu prezentowanych zbiorów są: Muzeum Narodowe w Warszawie, Muzeum Narodowe w Krakowie, Muzeum Narodowe we Wrocławiu, Muzeum Narodowe w Kielcach, Zamek Królewski w Warszawie, Muzeum Pałacu Króla Jana III Sobieskiego w Wilanowie, Biblioteka Diecezjalna w Sandomierzu oraz parafia p.w. św. Józefa w Klimontowie. Honorowy patronat nad wystawą objął wicepremier Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego.