Polska jest w swoim najlepszym momencie historii. Nigdy nie była tak zasobna i nigdy nie miała takich perspektyw przed sobą. Tym się różnimy od naszych poprzedników, że my mamy pieniądze na różne programy i inwestycje ze znakomicie działającej gospodarki oraz z podatków, które trafiają do budżetu państwa, a nie do kolesi z mafii vatowskich – powiedział podczas spotkania z mieszkańcami Sandomierza minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
Dodał, że w 2015 po stronie przychodów w budżecie państwa było 295 mld zł, a w 2023 roku jest to kwota 604,5 mld zł, to jest wzrost o ponad sto proc. w ciągu zaledwie 7 lat. Przypomniał też wysokość wpływów z podatku VAT, które w ubiegłym roku były większe o 119 mld zł w porównaniu do 2015 roku. To pokazuje jak gigantyczna była dziura vatowska – stwierdził Przemysław Czarnek.
Podkreślił, że rząd bardzo dobrze gospodaruje pieniędzmi pomimo obiektywnych trudności, które występują od 3 lat począwszy od pandemii, przez wojnę w Ukrainie, inflację czy problemy w rolnictwie. Pieniądze są na różne cele np. do 15 czerwca szkoły samorządowe i nie samorządowe mogą składać wnioski na doposażenie. Są też pieniądze dla samorządów na cele edukacyjne, w ostatnich 3 latach przekazano na ten cel 7,8 mld zł. To o kilkaset procent więcej niż przekazała Platforma Obywatelska z PSL -em.
– Chcemy wyposażać także szkoły zawodowe, branżowe centra umiejętności, które powstają w Polsce. Komputery dla czwartoklasistów – w tym roku zaczynamy ten program i każdego roku każdy uczeń w tym wieku dostanie laptop, aby mu służył do 8 klasy. To jest kolejny miliard złotych, który na to wydajemy. To również 2,5 tys. zł na bon dla nauczycieli na wyposażenie informatyczne, nigdy tego nie było – podkreślił minister Czarnek.
Przypomniał, że poprzedni rząd PO – PSL wydawał 400 proc. mniej na edukację, na wychowanie dziecka było zero zł albo kilkadziesiąt złotych jeśli ktoś był bardzo biedny, ewentualnie ponad 100 zł gdy w rodzinie było niepełnosprawne dziecko, więc generalnie zero, a dziś z programu 500 plus i z wyprawki szkolnej na wychowanie dziecka rodzice otrzymują 6,3 tys. zł, a od 1 stycznia będzie to prawie 10 tys. zł – to gigantyczna różnica – mówił minister Przemysław Czarnek.
Minister stwierdził, że najbliższe wybory będą najważniejsze od 89 roku ponieważ od tego, czy wygra PiS zależy dalszy rozwój Polski.
Podczas spotkania mieszkańcy zadawali pytania ministrowi m.in. o edukację opartą na wartościach, o tym jakie należy zastosować rozwiązania w stosunku do byłych tajnych współpracowników służby bezpieczeństwa, zastanawiano się też nad tym jak przekonywać niezdecydowanych do tego, aby zagłosowali na PiS.
W spotkaniu uczestniczyli także świętokrzyscy parlamentarzyści senator Jarosław Rusiecki oraz poseł Marek Kwitek. Obaj podsumowali wizytę ministra Przemysława Czarnka w Sandomierzu jako bardzo owocną.
Przypomnijmy: minister poinformował o przeznaczeniu 20 mln zł na budowę nowej siedziby dla filii UJK w Sandomierzu. Był na spotkaniu z uczniami szkoły rolniczej w tym mieście, gdzie rozmawiał z nimi o problemach z jakimi się borykają, zaprosił ich do siebie, do Warszawy.
Wicewojewoda świętokrzyski Rafał Nowak stwierdził, że taka aktywność polityka jakim jest minister Czarnek jest niezwykle potrzebna ponieważ skutkuje decyzjami pozytywnymi dla regionu.