Salwą honorową i kwiatami upamiętniono podporucznika Zbigniewa Kruszelnickiego „Wilka”. Uroczystości w przededniu rocznicy śmierci dowódcy oddziału dywersyjnego Armii Krajowej odbyły się tradycyjnie przy pomniku w Miedzianej Górze.
W tym miejscu 79 lat temu – 5 czerwca 1944 roku, Zbigniew Kruszelnicki „Wilk” zginął wraz z dwoma innymi polskimi żołnierzami, podczas próby przejęcia niemieckiego samochodu wojskowego.
Jak mówi Dionizy Krawczyński, prezes Stowarzyszenia Rekonstrukcji Historycznych „Jodła”, mimo młodego wieku, zaledwie 22 lat, Kruszelnicki „Wilk” był bardzo doświadczonym dowódcą, a jego akcje odznaczały się niezwykłą brawurą. Było to możliwe między innymi dzięki perfekcyjnej znajomości języka niemieckiego przez „Wilka” i jego żołnierzy.
– Kalendarium działań oddziału „Wilka” od lutego 1944 roku, kiedy został dowódcą, do chwili śmierci, jest bardzo napięte. Oddział „Wilka” zajmował się m.in. akcjami rozbrojeniowymi niemieckich żołnierzy. Było to możliwe dzięki zastosowaniu fortelu, jakim było przebieranie się w niemieckie mundury, co ułatwiało działanie polskich partyzantów. Między innymi 13 marca 1944 roku oddział „Wilka” dokonał w Kielcach niezwykle brawurowej akcji porwania niemieckiej ciężarówki. Następnie tą ciężarówką porywano niemieckich żołnierzy. W sumie porwano dziewięciu żołnierzy, w tym jednego oficera. Ta akcja to ewenement w skali kraju. Nigdzie w historii AK nie spotkałem się z takim przedsięwzięciem – opisuje Dionizy Krawczyński.
Wójt Miedzianej Góry, Damian Sławski podkreślił, że władze samorządowe kultywują pamięć o lokalnych bohaterach II wojny światowej.
– To bardzo ważna postać dla naszej lokalnej społeczności. Zbigniew Kruszelnicki „Wilk”, to osoba, która zasłynęła z wielu brawurowych akcji, których inni nie chcieli się podejmować. To niezwykle ważne, aby kultywować tego typu rocznice, ważne dla naszych małych ojczyzn. Poprzez udział w takich wydarzeniach oddajemy im hołd, za ich wkład w walkę o wolną Polskę – dodał.
W uroczystościach w Miedzianej Górze, poza władzami gminy, wzięli również udział reprezentanci wszystkich szkół działających na terenie gminy, a także przedstawiciele organizacji patriotycznych, w tym m.in. Stowarzyszenia Kieleccy Patrioci oraz Stowarzyszenia Pamięci „Ponury Nurt”.
Podporucznik Zbigniew Kruszelnicki „Wilk” zasłynął między innymi z akcji w Czerwonej Górze z 31 maja 1944 roku. Wówczas jego oddział przechwycił listę 224 osób przeznaczonych do aresztowania, zabijając przy tym dwóch oficerów Gestapo. Zbigniew Kruszelnicki zginął 5 czerwca 1944 roku w Miedzianej Górze, podczas próby zdobycia niemieckiego samochodu wojskowego.
W 2017 roku Stowarzyszenie Rekonstrukcji Historycznych „Jodła” nakręciło film o Zbigniewie Kruszelnickim „Wilku”, który w Internecie obejrzało już ponad milion widzów.