40 dzieci z Ukrainy przyjechało na kolonię zorganizowaną przez Caritas Diecezji Sandomierskiej. Do końca wakacji z letniego wypoczynku przygotowanego przez instytucję skorzysta w sumie 160 dzieci w różny sposób poszkodowanych przez wojnę.
W grupie, która przebywa obecnie w Ośrodku Wypoczynkowym w Bojanowie są mieszkańcy Żytomierza oraz wewnętrzni uchodźcy. To albo sieroty wojenne, albo dzieci, których jedno z rodziców, przeważnie ojciec, jest na wojnie i nie mają ze sobą kontaktu, albo jest on bardzo utrudniony.
Jak powiedział ks. Bogusław Pitucha, dyrektor sandomierskiej Caritas, głównym celem jest to, aby ukraińskie dzieci odpoczęły od alarmów, bombardowań i innych stresujących sytuacji związanych z wojną, by zajęły swój umysł czymś przyjemnym i mogły się zrelaksować.
Program obejmuje m.in. wycieczki autokarowe do Dukli, Zamościa i do Sandomierza. W ośrodku w Bojanowie organizowane są zajęcia sportowe i zajęcia psychologiczno- pedagogiczne w języku ukraińskim.
– Chcemy, aby dzieci dobrze się u nas czuły, by nabyły nowych doświadczeń, zwiedziły ciekawe miejsca w naszym kraju, nawiązały mocniejsze więzy miedzy sobą – powiedziała Natalia Grochowina z Caritas Diecezji Sandomierskiej.
Do końca wakacji do ośrodka w Bojanowie przyjadą jeszcze trzy grupy ukraińskich dzieci z Kijowa, Żółkwi i Czortkowa. Kwalifikacją na wyjazd do Polski zajmowała się ukraińska Caritas.
Wzorem lat ubiegłych, sandomierska Caritas przygotowuje również kolonie dla dzieci z polskich rodzin, gorzej sytuowanych finansowo.