M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Kielczanin Daniel „Jonasz” Adamiec przegrał z Kostiantynem Baszewem zawodową walkę wieczoru gali „Suzuki Boxing Night 22”, która odbyła się w Targach Kielce. Dwóch sędziów przyznało zwycięstwo Ukraińcowi 40:36, a jeden orzekł remis 38:38. Wydarzenie, które zgromadziło liczną pięściarską publiczność, było zwieńczeniem pierwszego dnia obchodów 100-lecia Polskiego Związku Bokserskiego.
– Miałem dłuższą przerwę i to było widać. Brakowało mi wyczucia dystansu. Machałem tymi sierpami i przecinałem powietrze. Delikatnie trzeba było podejść nogą. Taki jest sport. Raz się wygrywa, raz się przegrywa. Nie składam broni i zasuwam dalej. Nie po to ściągnąłem do Kielc trenera Korniłowa, żeby teraz powiedzieć, że to koniec. Nie, nie, nie – powiedział wychowanek KKB RUSHH Kielce.
– Ukrainiec, to bardzo dobry, młody zawodnik. Świetnie czuł dystans, dodatkowo walczy z odwrotnej pozycji. Gratuluję mu, ale jestem przekonany, że jeszcze się odegram – zapowiedział Daniel „Jonasz” Adamiec.
W formule boksu olimpijskiego odbyły się dwa starcia polsko-polskie kobiet oraz siedem pojedynków Polaków z rywalami z Armenii i Mołdawii. Z tymi pierwszymi „biało-czerwoni” cztery walki przegrali, z drugimi trzy wygrali.
Ze zwycięstwa cieszył się m.in. Jakub Krzpiet, który pokonał jednogłośnie na punkty Danila Ocomana z Mołdawii. Zawodnik Imperium Boxing Wałbrzych nie był jednak do końca zadowolonych ze swojego występu.
– Wyprowadziłem za mało ciosów. Bardziej byłem skoncentrowany na bloku i unikach. Każdy występ na gali, to są dodatkowe emocje. Na takiej szczególne, bo jest częścią obchodów 100-lecia Polskiego Związku Bokserskiego. Bardzo dużo kibiców i świetna atmosfera – ocenił Jakub Krzpiet.
Wydarzenia w ringu z zainteresowaniem oglądał mistrz olimpijski z Montrealu i brązowy medalista z Moskwy Jerzy Rybicki.
– Były walki lepsze, ale niestety także i bardzo przeciętne. Moim zdaniem nasi zawodnicy powinni więcej boksować. Ewidentnie widać brak ligi. Brakuje tych startów co dwa, trzy tygodnie. Na galach startują zazwyczaj najlepsi, a powinniśmy się zajmować wszystkimi – podsumował były prezes Polskiego Związku Bokserskiego.
WYNIKI WALK:
Jakub Krzpiet – Danil Ocoman (Mołdawia) 3:0
Mikołaj Mańka – Artur Soloviov (Mołdawia) 3:0
Oliwier Zamojski – Vladimir Nazimco (Mołdawia) 3:0
Łukasz Dudziński – Henrik Sahakyan (Armenia) 0:3
Jakub Sulęcki – Hamlet Mnatsakanyan (Armenia) 0:3
Paweł Sulęcki – Armen Mashakaryan (Armenia) 0:3
Cezary Znamiec – Tigran Melkonyan (Armenia) 1:2
Natalia Kuczewska – Alicja Klimala 3:0
Barbara Marcinkowska – Aleksandra Kisiel 3:0
WALKA WIECZORU:
Daniel Adamiec – Kostiantyn Bashev remis:2
