Las to prawdziwa apteczka natury. Paweł Kosin z Nadleśnictwa Daleszyce informuje, że początek czerwca to pełnia sezonu wegetacyjnego ziół.
– W lesie, albo na łące można spotkać mnóstwo jadalnych i pysznych roślin i ziół. Wiem, że dużo ludzi wraca do natury pijąc napary czy robiąc ziołowe kosmetyki – mówi leśnik.
Jedną z pożytecznych roślin jest czarny bez, który posiada wiele cennych mikroelementów.
– To jest niesamowicie wdzięczna roślina, którą można spożywać na kilka sposobów. Najprostszym sposobem jest maczanie kwiatostanów w cieście naleśnikowym i podsmażanie ich. Są bardzo smaczne i godne polecenia. W podobny sposób przygotowujemy też kwiaty akacji. Należy pamiętać, by poodcinać jak najwięcej zielonych szypułek, ponieważ dają one sporo goryczy. Kwiaty zbieramy w pełni rozwinięte, wtedy jest w nich najwięcej prozdrowotnego pyłku – wyjaśnia leśnik.
Bardzo zdrowe są też pokrzywy. Sezon na nie akurat się kończy, ale jak podkreśla Paweł Kosin, warto sięgnąć po tę roślinę.
– Posiada właściwości antyalergiczne i przeciwzapalne. Spożywanie soku z pokrzywy poprawia przepływ krwi, warto spróbować również zupy „pokrzywianki”. Te rośliny są teraz trochę łykowate, lecz kiedy np. podczas koszenia te młode pokrzywy „odbiją” to warto je mieć przez cały sezon i stosować – mówi Paweł Kosin.
Wyprawa do lasu to też okazja, aby spróbować smacznych owoców. Możemy wypatrywać już pierwszych poziomek, a pod koniec czerwca powinien rozpocząć się sezon na jagody, których według szacunków będzie w tym roku sporo.