Ogromna instalacja artystyczna, wyglądająca niczym gigantyczna pajęczyna, powstała przy alei Mickiewicza tuż obok XIX-wiecznego budynku willi Bristol w Busku-Zdroju.
Dzieło pt. „Genius Loci – Duch miejsca”, z cyklu „Krystalizacja przestrzeni” wykonała mieszkająca w Paryżu i tworząca w wielu krajach na świecie Ludwika Ogorzelec.
Rzeźba przestrzenna powstała z inicjatywy Fundacji Nowa Przestrzeń Sztuki. To zespół, który podejmuje szczególne działania, zapraszając do współpracy wybitnych twórców.
Dagmara Rogers z fundacji tłumaczy, że rzeźba została skonstruowana z celofanu – przezroczystej folii stretch skręconej w nić. Naprężone między słupami i kasztanowcami krzyżujące się linie tworzą lekko rozświetloną białą strukturę „krystalizując przestrzeń” unoszącą się ponad głowami przechodniów.
– Prace nad rzeźbą trwały przez prawie miesiąc. Pani Ludwika pracowała nad tą instalacją samodzielnie, na wysokości za pomocą podnośnika. To wszystko działo się na oczach przechodniów, którzy z dużym zainteresowaniem zatrzymywali się, spoglądali i fotografowali – mówi.
Rzeźba przykuwa uwagę i wzbudza ciekawość wśród buszczan i kuracjuszy. Dla niektórych jest też dużym zaskoczeniem.
– Podoba nam się. Science fiction. Prawdziwe dzieło sztuki. To co mnie urzeka to jest to, że sztuka wychodzi do ludzi. Żeby ją zobaczyć nie trzeba wchodzić do muzeum, czy galerii. Ktoś kto docenia rękodzieło na pewno będzie zachwycony. Efekt wspaniały. Robi wrażenie – mówili w rozmowie z reporterką Radia Kielce.
Rzeźbę można oglądać do 11 listopada. Wieczorami w weekendy instalacja jest podświetlana, przez co nabiera nowego wymiaru. Projekt został dofinansowany przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.