Na terenie popularnego zbiornika wodnego w Sukowie powstanie nowa inwestycja Świętokrzyskiej Grupy Przemysłowej Industria S.A. W związku z tym wędkarskie Stowarzyszenie Sazan, które od ponad 40 lat dzierżawiło ten obszar od spółki otrzymało wypowiedzenie umowy. To nie spodobało się wędkarzom.
Spółka Industria S.A zawarła ze stowarzyszeniem umowę, której zapisy uprawniały do 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia przez każdą ze stron. Podczas negocjacji umowy, Industria wskazała, że dzierżawa zbiornika Suków na rzecz stowarzyszenia jest przejściowa, ponieważ teren ten będzie wykorzystany w celach przemysłowych. Według oświadczenia spółki Industria, miało się to spotkać ze zrozumieniem ze strony Waldemara Kity, prezesa Sazam.
Industria wprowadza w życie plany nowej inwestycji, więc wędkarze 28 marca br. otrzymali wypowiedzenie i trzy miesiące na opuszczenie terenu.
Prezes wędkarzy, Waldemar Kita ubolewa nad tym, że zarząd spółki nie chce rozmawiać na ten temat i nie podał przyczyny wypowiedzenia.
– Ogrodziliśmy ten zbiornik z własnych pieniędzy, zrobiliśmy drogi czy stanowiska wędkarskie dla seniorów, którzy nie mają możliwości dalszych podróży. Dodatkowo przez ostatnie 10 lat kupiliśmy ryby za prawie 500 tys. zł. Po 41 latach myślę, że zasługujemy na to by firma chciała z nami porozmawiać – skarży się prezes.
Spółka Industria, w przesłanym do Radia Kielce oświadczeniu zaznacza, że stowarzyszenie jest grupą zamknięta, do której nie może dołączyć każdy mieszkaniec regionu. Natomiast nowa inwestycja, która zapewni dodatkowe miejsca pracy wpłynie na rozwój całego województwa świętokrzyskiego.
Z informacji Radia Kielce wynika, że może tam powstać instalacja służąca do pozyskiwania tzw. zielonej energii.