Rezerwy Korony Kielce niestety w przyszłym sezonie będą występować w IV lidze. W ostatnim spotkaniu rozgrywek piłkarskiej III ligi „żółto–czerwoni” przegrali na własnym stadionie z Czarnymi Połaniec 3:4 chociaż do 60 minuty prowadzili 3:1.
Bramki dla kieleckiego zespołu zdobyli Piotr Lisowski, Tomasz Mucha i Miłosz Strzeboński, a dla gości Eryk Galara – 2, Areison Martinez i Bartłomiej Wiktor.
– Mieliśmy dobry wynik, wszystko pod kontrolą i wystarczyło tylko dobrze tym zarządzać i dowieźć 3:1 do końca, ale tak się nie stało. Poszliśmy na wymianę i w tej rywalizacji Czarni okazali się lepsi. Jest mi bardzo przykro i teraz tylko mogę przeprosić kibiców za nasz wynik w całym sezonie – powiedział trener Korony Mariusz Ludwinek. – To był wakacyjny, wesoły mecz. Oba zespoły grały do przodu zapominając o obronie, dlatego wynik jest hokejowy. Po raz kolejny pokazaliśmy charakter i walką do ostatnich minut zapewniliśmy sobie wygraną – stwierdził szkoleniowiec Czarnych Michał Szymczak.
Rezerwy Korony Kielce po 34 kolejkach zebrały na swoim koncie 39 punktów i zajęły 15, spadkowe miejsce, natomiast Czarni Połaniec z 47 „oczkami” uplasowali się na pozycji ósmej.