Piłkarze ręczni FC Barcelona pokonali Paris Saint-Germain 37:31 (22:13) w meczu o trzecie miejsce w Lidze Mistrzów. W spotkaniu decydującym o zwycięstwie w rozgrywkach Barlinek Industria Kielce zmierzy się z SC Magdeburg (godz. 18.00).
Rady szkoleniowca poskutkowały o tyle, że jego podopieczni zaczęli zmniejszać straty. W 24. minucie Mathieu Grebille pokonał Pereza de Vargasa i zespól z Paryża przegrywał 12:17. Barca jednak szybko wróciła do równowagi i pod koniec pierwszej połowy punktowała niczym rasowy bokser bezradnego rywala. Po 30 minutach mistrzowie Hiszpanii prowadzili już 22:13. Obrotowy PSG Kamil Syprzak zdobył w tej części gry trzy bramki, ale nie wykorzystał rzutu karnego.
W 32. minucie polski szczypiornista już się nie pomylił z linii siedmiu metrów, zdobywając swoją setną bramkę w tej edycji Ligi Mistrzów. Nie zmieniło to jednak sytuacji jego zespołu, który dwie minuty później przegrywał 10 trafieniami 15:25 (bramka Tomotheya N’Guessana). Katalońska ekipa nie grała już z taką werwą jak w pierwszej połowie, co próbowali wykorzystać rywale. W 44. minucie po bramce Syprzaka prowadzenie Barcelony zmalało do siedmiu trafień (29:22), a na dziewięć minut przed końcem tylko do pięciu (32:27 – Dominik Marthe). Finisz francuskiej drużyny był jednak mocno spóźniony.
Barcelona skończyła rozgrywki na trzecim miejscu, choć jej ambicje sięgały znacznie wyżej, a francuski zespół marzenia o podbiciu Ligi Mistrzów musi po raz kolejny odłożyć. Syprzak zakończył spotkanie z dorobkiem siedmiu trafień.
FC Barcelona – Paris Saint-Germain 37:31 (22:13).
Najwięcej bramek: dla FC Barcelona – Blaz Janc 7, Hampus Wanne, Melvyn Richardson i Timothey N’Guessan po 5, dla Paris Saint-Germain – Kamil Syprzak i Sadou N’Tanzi po 7.