Do głosowania na Zjednoczoną Prawicę w nadchodzących wyborach parlamentarnych zachęcali w Kielcach świętokrzyscy parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości oraz Suwerennej Polski i Republikanów.
– Bądźmy razem, razem zmieniajmy Polskę – apeluje poseł Krzysztof Lipiec, pełnomocnik kieleckiego okręgu PiS. – Idźmy na wybory, nie dajmy się zmanipulować totalnej opozycji i nie dajmy się zwieść na margines życia publicznego w Unii Europejskiej. Nie pozwólmy na hejt i na to, by do głosu dochodzili ci, którzy nie mają żadnego pomysłu na Polskę, którzy nie mają nawet programu politycznego. Nie bagatelizujmy też referendum w sprawie naszej niezgody na przymusowe kwoty relokacji emigrantów – mówi poseł.
Wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk podkreśla, że rząd chce nadal realizować politykę bogacenia się Polek i Polaków. – Rząd Zjednoczonej Prawicy sprawdził się przez te 8 lat, w najtrudniejszych momentach pandemii, wojny. Zawsze potrafiliśmy znaleźć sposób na rozwiązanie tych problemów, tak by Polacy nie odczuli tego w swoich kieszeniach. To też pokazuje czego nie zrobili nasi poprzednicy w czasie swoich rządów. W czasie kryzysu w 2008 r., jedyne co zrobiła Platforma Obywatelska to zabranie 2 mld zł z kasy Ministerstwa Obrony Narodowej, uniemożliwiając zakupy sprzętu wojskowego – zaznacza.
Mariusz Gosek, poseł Suwerennej Polski odniósł się do niedzielnego spotkania w Turowie, który stał się symbolem walki o silną i bezpieczną Polskę. – Gdyby nie rząd Zjednoczonej Prawicy, Turów byłby zamknięty, tak mówili nasi oponenci. Ta elektrownia i kopalnia daje do 8 proc. energii dla polskich gospodarstw domowych i przedsiębiorstw. Jesteśmy przekonani, że przy ciężkiej pracy zwyciężymy i będziemy kontynuować ten dobry projekt – mówi Mariusz Gosek.
Jako Zjednoczona Prawica mamy konkretny program i chcemy go realizować – przyznaje poseł Marek Kwitek z PiS. – Widzimy opozycję, która jest podzielona i zwalcza się wzajemnie, a te małe partie stają się przystawkami dla Platformy Obywatelskiej. Próbują oni stworzyć jakiś program, ale jedyne co na razie mają to „odsunąć PiS od władzy”. Na to Polacy nie dadzą przyzwolenia, bo oprócz emocji i hejtu trzeba mieć konkretne propozycje dla obywateli – komentuje poseł.
Poseł Michał Cieślak z partii Republikanie uważa, że jest to sprawdzony rząd na trudne czasy. – Przeprowadziliśmy Polaków przez trudny czas pandemii. Ponad 250 mld zł przeznaczyliśmy na ratowanie miejsc pracy, na wsparcie samorządów, na walkę z putinflacją i destabilizację naszej wschodniej granicy – wylicza Michał Cieślak.
Natomiast senator Krzysztof Słoń z PiS dodaje, że dla obecnego rządu najważniejszy jest zrównoważony rozwój całego kraju. – Nie ma znaczenia, czy jest to południowo-zachodni kraniec Polski – Bogatynia, bo tam się dzieje ludziom krzywda, czy północny-zachód, gdzie uruchomiliśmy Baltic Pipe i rozkręciliśmy gazoport. Północny-wschód to umacnianie granicy z Obwodem Królewieckim, a południowy-wschód to budowa jednej z największych autostrad – Via Carpatia – komentuje senator.
Wybory parlamentarne zaplanowane są na jesień 2023 r.