Pierwsze14 czołgów Abrams jest właśnie rozładowywanych w porcie w Szczecinie. Do końca 2023 roku do Polski ma zostać dostarczony jeden batalion, czyli 58 maszyn.
Wozy wcześniej należały do Korpusu Piechoty Morskiej USA i były wariantem M1A1FEP. Abramsy przeszły modyfikacje dostosowujące je do wymogów Wojska Polskiego. Wymieniono w nich także moduły starego pancerza kompozytowego na nowocześniejszy, dopuszczony do eksportu w ramach procedury Foreign Military Sales.
W pierwszej dostawie znalazło się 14 czołgów – jedna kompania; jak zapowiedział szef MON, w tym roku zostaną dostarczone dwie kolejne, co pozwoli skompletować batalion czołgów, a kolejny batalion ma zostać dostarczony w przyszłym roku. Pierwszy batalion czołgów Abrams zasili 1. Warszawską Brygadę Pancerną, obecnie uzbrojoną w Leopardy, wchodzącą w skład 18. Dywizji Zmechanizowanej.
W przyszłym roku mają zostać dostarczone także pierwsze z 250 czołgów w najnowszym wariancie M1A1 SEPv3; początkowo dostawy przewidywano na lata 2025-25, z zastrzeżeniem, że terminy mogą zostać przyspieszone.
Ministerstwo Obrony Narodowej 5 kwietnia 2022 r. podpisało umowę na 250 pojazdów M1A2 SEPv3, czyli najnowszą generację tych czołgów. Są one wyposażone w 120 mm działo, karabiny 7,62 mm i 12,7 mm. Pojazd waży 70 ton i jest napędzany silnikiem turbinowym o mocy 1500 KM.
Umowa dotyczy nie tylko czołgów, ale także amunicji, parków pontonowych, wozów zabezpieczenia technicznego, symulatorów szkoleniowych i pakietu logistycznego. Umowa opiewa na kwotę 4 mld 750 mln dol., a dostawy zakończą się w 2026 r.