Marceli Bogusławski z ekipy Alpecin-Deceuninck wygrał w Stalowej Woli ostatni etap 34. Wyścigu Kolarskiego Solidarności i Olimpijczyków z Ostrowca Świętokrzyskiego do Stalowej Woli (175 km). Za nim finiszowali Norbert Banaszek (HRE Mazowsze Serce Polski) i Bartłomiej Proć (Santic Wibatech). Wyścig wygrał Estończyk Siim Kiskonen (Tartu 2024).
Etap był płaski, ale wielu kolarzy starało się udowodnić, że umie i chce wygrać. Dlatego od startu śmiałkowie próbowali ataków. Od początku aktywni byli Polacy. Premię w Ćmielowie wygrali kolarze HRE Mazowsze Serce Polski – Michał Pomorski i Norbert Banaszek, a lotny finisz w Ożarowie – Jakub Muriasa z Voster ATS. Jedyna górska premia na całym wyścigu w Sandomierzu padła łupem Holendra Larsa Oreela (Metec-Solarwatt). Było jednak zbyt płasko, żeby skutecznie odjechać i zwyciężyć. Ostatnią ucieczkę peleton dogonił na rundach w Stalowej Woli.
Na trasie tegorocznego wyścigu od środy rywalizowało 165 zawodników z 28 polskich i zagranicznych grup. Kolarze przejechali pięć etapów. Na pierwszym w Skierniewicach z dużą przewagą triumfował Kiskonen, na drugim w Kutnie – Holender Daan van Sintmaartensdij (VolkerWessels), na trzecim w Sieradzu – Czech Tomas Jakoubek (ATT Investments), a na czwartym w Kielcach – Holender Coen Vermeltfoort (VolkerWessels).
Najlepszy z Polaków – pochodzący z Łodzi Michał Pomorski (HRE Mazowsze Serce Polski) – w klasyfikacji generalnej zajął trzecie miejsce, ze stratą 21 s do lidera. Czwarty był Jakub Murias (Voster ATS), a szósty Paweł Szóstka (Lubelskie Perła Polski).
W przeszłości Wyścig Solidarności i Olimpijczyków wygrywali m.in. kielczanie Tomasz Brożyna i Mariusz Witecki. Jednym z patronów medialnych imprezy było Radio Kielce.