Początek tygodnia nadal będzie raczej pochmurny, choć z mniejszą ilością opadów.
– Po przejściu w niedzielę frontu atmosferycznego nad Polską będzie nieco chłodniej, chociaż nie będą to duże spadki temperatur – powiedział PAP Michał Folwarski z IMGW-PIB.
Według prognoz IMGW-PIB, w poniedziałek Polska będzie nadal na skraju rozległego niżu znad Skandynawii. Niewielkie ochłodzenie dotyczyć będzie głównie północnej części kraju. Do kraju napływa powietrze polarno-morskie.
– W ciągu dnia zachmurzenie będzie umiarkowane, chwilami duże. Opady, bardzo słabe, wręcz symboliczne, mogą zdarzyć się głównie na północy i południu kraju. Temperatura maksymalna wyniesie od 19-20 stopni na Wybrzeżu do 26-27 stopni Celsjusza na wschodzie i południowym wschodzie. W całym kraju wiatr będzie porywisty. Najsilniej powieje na Wybrzeżu, gdzie może osiągać prędkość do 60 km/h – powiedział Michał Folwarski, synoptyk IMGW-PIB.