44 uczniów z gminy Morawica oraz zaprzyjaźnionych gmin Zabierzów i Krapkowice bierze udział w kolejnej edycji „Summer English Language Camp”, czyli międzynarodowego obozu językowego, który rozpoczął się wczoraj w Zespole Placówek Oświatowych w Morawicy. Wszystkie zajęcia odbywają się w języku angielskim, a prowadzą je nauczyciele – wolontariusze ze Stanów Zjednoczonych.
Wśród uczniów jest m.in. Urszula Skowrońska z Bilczy. Dla niej najważniejszą zaletą obozu jest to, że musi mówić po angielsku.
– Gdyby zajęcia prowadzili nauczyciele z Polski, na pewno używaliby naszego języka, aby wytłumaczyć zagadnienia, których nie rozumiemy. To, że zajęcia prowadzą osoby anglojęzyczne, nieznające polskiego, niejako zmusza nas uczestników do posługiwania się językiem angielskim przez cały czas – zaznacza.
Jednym z nauczycieli prowadzących zajęcia jest Jacob Howell z Camas w stanie Washington. Jak podkreśla, wielu osobom zarówno tym rozpoczynającym naukę języka, jak i będącym w jej trakcie towarzyszy strach przed popełnianiem błędów.
– Nauce języka angielskiego szczególnie jeśli chodzi o młodzież zawsze towarzyszy obawa, że podczas konwersacji użyją niewłaściwego słowa, czy czasu. Dlatego właśnie podczas tego obozu będziemy się starali zmienić podejście uczniów do błędów i pomyłek, ponieważ są one częścią nauki, oczywiście pod warunkiem, że wyciągamy z nich wnioski na przyszłość – wyjaśnia.
Jak podkreśla Jacob Howell, naukę angielskiego, a także każdego innego języka obcego najlepiej jest zacząć od najmłodszych lat, co ważne trzeba z nim mieć do czynienia cały czas słuchając, czytając i mówiąc, ponieważ dzięki temu wzbogacamy nasze słownictwo i czujemy większą swobodę używając angielskiego.
W programie obozu, oprócz lekcji języka angielskiego, planowane są różnorodne zajęcia rekreacyjne, zabawy sportowe, warsztaty oraz wycieczki. Obóz zakończy się 11 lipca.