„Od Jana Sebastiana Bacha do Henryka Kuźniaka” – kompozycje muzyki klasycznej i rozrywkowej w środę (5 lipca) zabrzmiały w muszli koncertowej buskiego Parku Zdrojowego. Koncert odbył się w ramach XXIX Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego im. Krystyny Jamroz.
Jerzy Cygan to postać związana z tym wydarzeniem od początków jego istnienia. Najpierw jako organizator, a od wielu lat jako jeden z artystów. Koncerty kwintetu zawsze przyciągają liczne grono słuchaczy. Jak wyjaśnia artysta, kluczem do tej popularności może być dobór repertuaru.
– Wykonujemy perełki filmowe, muzykę jazową, ale nie drapieżną. To jest muzyka dla ludzi, którzy chcą linii melodycznej, harmonii. Busko-Zdrój to gmina uzdrowiskowa. Tu ludzie przyjeżdżają po zdrowie, leczyć i zdrowie i duszę. My doszliśmy do wniosku, że tego typu muzyka będzie kojąco wpływać na stan ducha wszystkich kuracjuszy i nie tylko – wyjaśnił.
Te słowa potwierdzają kuracjuszki, z którymi rozmawiało Radio Kielce.
– W tamtym roku byłam na takim koncercie tylko że w domu kultury i bardzo mi się podobał. Muzyka melodyjna, rytmiczna, wesoła, a nam nawet młode lata przypomina – mówiły.
Dziś odbędzie się także jeszcze koncert. O godz. 20.00 w kościele pod wezwaniem św. Brata Alberta zostanie wykonane „Requiem” Giuseppe Verdiego.
Wstęp wolny.