Z powodu zagrożenia nawałnicą ewakuowano obóz harcerski w Wólce Smolanej, w gminie Smyków. Uczestnicy zostali przewiezieni do Szkoły Podstawowej w Miedzierzy. Nikt nie ucierpiał.
Jak informuje Mariusz Czapelski oficer prasowy z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Końskich, w związku z pogarszającymi się warunkami pogodowymi komendant obozu harcerskiego zdecydował o ewakuacji i przekazał swoją decyzję strażakom.
– Strażacy i druhowie OSP pomogli w przemieszczeniu harcerzy do Szkoły Podstawowej w Miedzierzy. Nikomu nic się nie stało. Stanowisko kierowania PSP w Końskich do przeprowadzenia tego zadania, wysłało w zagrożone miejsce zastępy strażaków z Końskich, którzy dysponowali busem i ratowników OSP z Miedzierzy.
Około godziny 19.40 uczestnicy obozu zgromadzili się przed obozowiskiem. Nikt nie potrzebował pomocy lekarskiej.
W obozie przybywało 45 osób w tym 7 opiekunów. Wszyscy zostali przewiezieni samochodami do wyznaczonego miejsca ewakuacji. Harcerze noc spędzili w szkole i dziś powrócili do obozowiska.