Angielski jeniec pozostał w Polsce, bo nikt nie chciał za niego złożyć okupu. Według legendy, to dzięki niemu powstał zamek znajdujący się niedaleko od Opatowa.
Jak głosi podanie po jednej z wojen krzyżackich do polskiej niewoli dostał się angielski rycerz, który w poszukiwaniu przygód, pieniędzy i sławy zaciągnął się do wojska krzyżackiego.
Jeniec początkowo liczył na to, że rodzina wpłaci za niego okup i powróci w ojczyste strony. Upływały kolejne miesiące, a wieści z Anglii nie było. W tej sytuacji rycerz postanowił jakoś urządzić się na polskiej ziemi. Tym bardziej że zakochał się z wzajemnością w córce kasztelana. Ojciec panny pobłogosławił małżeństwo, a w prezencie ślubnym podarował młodej parze część swego majątku. Rycerz postanowił na tym skrawku ziemi wznieść zamek. Na jego budowę wybrał górujące nad okolicą wzniesienie. A że nie miał zbyt dużych funduszy na postawienie okazałej rezydencji zbudował skromny obiekt w postaci wieży.
Możemy ją podziwiać do dziś w Tudorowie, w gminie Opatów, a wszystkich ciekawostek o okolicy dowiemy się z najnowszego odcinka słuchowiska „Wyprawa w nieznane”.