Marek Krajewski, Zygmunt Miłoszewski, Magdalena Grzebałkowska, Ewa Ewart i Jerzy Jarniewicz – między innymi ci twórcy spotkają się z czytelnikami podczas III Festiwalu Herlinga-Grudzińskiego. Pociąg do literatury. Impreza odbędzie się w dniach 1-11 września.
– Kielce czytają – takie hasło przyświeca organizowanym po raz trzeci spotkaniom – mówi Anna Żmudzińska, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Jerzego Pilcha w Kielcach.
– Aktywna promocja czytelnictwa to nasz główny cel. Pociąg się rozpędza i zapraszamy do niego wszystkich, bo przed nami moc wspaniałych wydarzeń kulturalnych, spotkania z pisarzami, warsztaty, śniadanie literackie, ale także debaty i spektakl teatralny. Wydarzenia skierowane do dzieci i dorosłych, do osób mieszkających w Kielcach, ale zapraszamy także miłośników literatury z całej Polski, bo to ważne, byśmy pokazali, że Kielce są stolicą literatury – podkreśliła.
W sobotę 2 września i niedzielę 3 września, na ulicy Sienkiewicza będą się odbywały Targi Książki, w których udział zapowiedziały największe polskie wydawnictwa. Ale jak zauważa Anna Żmudzińska, książki gości będzie można kupić podczas spotkań autorskich, a w tym roku są to czołowe nazwiska polskiej prozy i poezji.
– Zapraszamy na spotkania z wyjątkowymi osobowościami, m.in. z Jerzym Jarniewiczem, Markiem Krajewskim, Zygmuntem Miłoszewskim. Będą też wybitne pisarki: dokumentalistka Ewa Ewart, Grażyna Plebanek, Magdalena Grzebałkowska, Ewa Winnicka. Pojawi się również Przemysław Kossakowski. Ta lista jest naprawdę długa. To będzie naprawdę wielka uczta dla tych wszystkich, którzy kochają literaturę – zaznaczyła.
W organizację wydarzeń włączyły się trzy miejskie instytucje. Oprócz Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kielcach, są to również Muzeum Zabawek i Zabawy oraz Wzgórze Zamkowe z Ośrodkiem Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej.
Wydarzenia będą się odbywały w tych instytucjach, ale także na Placu Artystów, gdzie stanie scena główna, w Parku Miejskim im. Stanisława Staszica, a także w dwóch kieleckich szkołach: I Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Żeromskiego i Niepublicznej Szkole Podstawowej „Droga do sukcesu”. Zaplanowano także spacery z przewodnikiem „Śladami świętokrzyskich literatów”.
Festiwalowi towarzyszą dwa konkursy literackie. Pierwszy z nich to konkurs na opowiadanie im. Gustawa Herlinga-Grudzińskiego. Hasło przewodnie brzmiało „Pielgrzym”. Nagrodą główną dla zwycięzcy jest 5 tys. zł, ufundowane przez marszałka województwa świętokrzyskiego.
Dr Marek Maciągowski, dyrektor OMPiO przypominał, że prace można było nadsyłać do 21 lipca.
– To jest konkurs, który już istnieje w środowiskach literackich, ma dobrą pozycję. Za każdym razem otrzymujemy kilkaset prac. Mamy już zewidencjonowane 300 prac, a kolejne są weryfikowane, czy są zgodne z regulaminem, czy spełniają kryteria formalne. Co jest ciekawe, te prace napływają z całej Polski, a w tym roku są również prace, które napłynęły z zagranicy. Jest także kilkadziesiąt prac młodych ludzi, 16-17-latków, którzy zgodnie z regulaminem otrzymali zgodę rodziców – wyjaśnił.
Zwycięzcę poznamy przed debatą poświęconą Gustawowi Herlingowi-Grudzińskiemu, w niedzielę, 3 września, o godz. 15.00, na scenie na Placu Artystów.
Natomiast do 9 sierpnia można nadsyłać prace do II Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego na Felieton o „Brzytwę Pilcha”. Tu tematyka jest dowolna, ale felieton nie może być wcześniej publikowany, ani nagradzany w innych konkursach. Zwycięską pracę wybierze jury w składzie: Kinga Strzelecka-Pilch, Jerzy Baczyński, Grzegorz Kozera i Anna Żmudzińska.
Nagrodę główną w wysokości 5 tys. zł funduje prezydent Kielc. Szczegółowy regulamin można znaleźć na internetowej stronie Miejskiej Biblioteki Publicznej w Kielcach.
Patronat nad III Festiwalem Herlinga-Grudzińskiego. Pociąg do literatury objął wojewoda świętokrzyski, Zbigniew Konusz. Wyjaśnił, że skłoniła go do tego sama postać Gustawa Herlinga-Grudzińskiego.
– Jego rozliczne opracowania, eseje mówiły o jednym: o głębi człowieka, ale też o tym, co jest bardzo pragmatyczne, czyli jak to wnętrze powinno korespondować i oddziaływać na rzeczywistość, a rzeczywistość na człowieka. Prawda czasu zawarta w jego życiu, w jego twórczości to jest nasza spuścizna i naszym obowiązkiem jest wspominać tę zacną postać – powiedział.
Wojewoda zwrócił uwagę, że jednym z celów festiwalu jest także zachęcenie młodych ludzi do tego, by sięgali po książki.
– W tej grupie pismo obrazkowe jest dominantą. Młodzież chętnie korzysta ze skrótów myślowych zawartych w emotkach, co zubaża język, a co ważniejsze, zubaża wyobraźnię – podkreślił.
W podobnym tonie wypowiadał się wiceprezydent Kielc, Marcin Chłodnicki.
– Festiwal Herlinga-Grudzińskiego jest wydarzeniem, które jest nie tylko cenne dlatego, że jest to element kultury wyższej, ale przede wszystkim obserwujemy, że jest to wydarzenie, które zachęca ludzi do sięgania po literaturę, po książkę. Skupia osoby, które dotychczas nie czytały, ale przez to, że ten festiwal jest dostępny, bo jest obecny w przestrzeni miasta, zachęca do tego czytelnictwa – stwierdził.