W sobotę w Poznaniu rozpocznie się 80. Tour de Pologne. Wystartuje w nim 168 kolarzy, a wśród nich 17 Polaków, na czele z Michałem Kwiatkowskim i Rafałem Majką, którzy mają już na koncie zwycięstwo w tym wyścigu.
Obaj byli wyróżniającymi się zawodnikami swoich drużyn w zakończonym w niedzielę Tour de France. Kwiatkowski (Ineos Grenadiers) wygrał 13. etap z metą na Grand Colombier, a Majka, mimo że nie koncentrował się na indywidualnym wyniku, wspierając na górskich odcinkach lidera UAE Team Emirates – Słoweńca Tadeja Pogacara, to i tak zajął w klasyfikacji generalnej najwyższe w karierze 14. miejsce.
Oprócz Kwiatkowskiego i Majki w 80. Tour de Pologne zobaczymy trzech byłych zwycięzców: Belga Tima Wellensa (2016), reprezentującego Francję Pavla Sivakova (2019) oraz Portugalczyka Joao Almeidę (2021). Na liście startowej nie brakuje wielu znanych zawodników, jak Słoweniec Matej Mohoric, Brytyjczyk Geraint Thomas, Kolumbijczyk Sergio Higuita czy mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas Norweg Tobias Foss. Ale – jak często podkreśla dyrektor wyścigu Czesław Lang – TdP odkrywa nowe gwiazdy, które później wdzierają się na kolarskie szczyty.
Miastami goszczącymi mety etapów będą: Poznań, Karpacz, Duszniki-Zdrój, Opole, Bielsko-Biała, Katowice i Kraków, gdzie wyścig zakończy się 4 sierpnia.
Królewskim, czyli najtrudniejszym etapem ma być trzeci, z metą w Dusznikach-Zdroju, prowadzący z Wałbrzycha przez przełęcze Walim i Jugowską, przez Srebrną Górę i Zieleniec. „To perełka, szukałem takiej trasy od dłuższego czasu” – mówił Lang przy okazji prezentacji wyścigu.
W tym roku Tour de Pologne obchodzi potrójny jubileusz: będzie to 80. edycja, mija 95 lat od pierwszego wyścigu oraz 30 lat od objęcia przez Langa funkcji dyrektora.
Pierwszy etap, ze startem i metą w Poznaniu, liczy 183,7 km. Start honorowy nastąpi w samo południe z Międzynarodowych Targów Poznańskich. Wyznaczono trzy lotne premie: w Suchym Lesie (17 km), Murowanej Goślinie (36 km) i w Kostrzynie (85 km). Jest też jedna górska premia – w Suchym Lesie (18 km).
Do mety na torze Poznań kolarze powinni dojechać ok. godz. 18.30.