Wspominają z sentymentem i czekają na odnowienie tego miejsca. W Dwikozach dobiegają końca prace przy odtworzeniu dawnego „Zieleńca” – terenu, który będzie służyć mieszkańcom jako miejsce spotkań towarzyskich oraz potańcówek.
Tak właśnie wykorzystywany był wcześniej ten teren, o czym do dziś pamiętają. W nawiązaniu do poprzedniego charakteru tego miejsca postanowiono wybudować dużą wiatę, która może służyć na kilka sposobów – do rozpalenia grilla, jako scena do występów artystycznych, czy miejsce w szerszym gronie. Do tego obiektu zostaną doprowadzone wszystkie media.
– Mam nadzieję, że tęsknota mieszkańców za dawnym charakterem tego miejsca i jego wyjątkowością zostanie zaspokojona – powiedział wójt Łukaszek.
W Zieleńcu jest prawie 6 hektarów powierzchni. Na razie tylko fragment będzie odnowiony. Kolejne etapy rewitalizacji będą jeśli znajdą się na to środki zewnętrzne. Teren od lat 90-tych był niewykorzystany. Dopiero, gdy gmina uzyskała unijne pieniądze na rewitalizację, mieszkańcy w konsultacjach społecznych wskazali potrzebę odnowienia Zieleńca i przywrócenia go do dawnej świetności.
Prace zakończą się w październiku.