Dmuchawce, latawce, wiatr – pod takim hasłem dzieci uczyły się w Koneckim Centrum Kultury jak zbudować własny latawiec.
Zajęcia prowadzi instruktor Aleksander Kopański. Jak mówi, na początku pracy należy zgromadzić niezbędne materiały.
– W naszym przypadku niezbędna jest nić szewska, drewniane listewki o przekroju 5 milimetrów i długości 75 i 70 centymetrów, papier lub inny materiał do pokrycia latawca i dużo nitki do holowania go po niebie – wylicza.
Dzieci ozdabiały latawce, umieszczając na nich to co sprawia im największą radość: wizerunek pupila, swój dom albo logo ulubionego klubu piłkarskiego.
– Ja narysowałem moją papugę, która nazywa się Janusz. To papużka falista, ma żółtą głowę, zielone ciało, czarno-żółte skrzydła, niebieską woskówkę i pomarańczowy dziób. Myślę, że moja waleczna papuga pokona wszystkie ptaki w przestworzach – mówił Jakub. – Narysowałem znak AC Milan, bo lubię ten klub, podobnie jak mój tata – dodaje Kacper.
Zajęcia z budowy latawców są częścią „Aktywnych wakacji w mieście”.