Antyki, piękną porcelanę, militaria, obrazy, figurki z brązu i monety, a także zabytkowe zegary można obejrzeć i kupić podczas giełdy kolekcjonerskiej, którą zorganizowano przed Wojewódzkim Domem Kultury w Kielcach.
Wydarzenie od zawsze przyciąga nie tylko kolekcjonerów, czy miłośników danej dziedziny, ale są też osoby, które przyszły po prostu obejrzeć wystawiane przedmioty i dowiedzieć się czegoś więcej o ich historii.
Oglądając różne stoiska naprawdę możemy znaleźć ponadczasowe perełki. Na przykład na stanowisku pani Barbary króluje zabytkowa porcelana i kryształy.
– Jeśli chodzi o porcelanę to posiadam elementy zestawu Biała Maria wytworzone przez legendarną firmę Rosenthal. Mam też ręcznie malowane talerze z Wałbrzycha oraz szkło z Sudet, Tarnowca i Ząbkowic. To są rzeczy, które ciężko znaleźć, bo nie są już produkowane. Huty są zamknięte, a niektóre nawet wyburzone. Ludzie chętnie oglądają te przedmioty, z kupowaniem jest trochę gorzej, bo nie są to tanie rzeczy. To już relikty, ale przyciągają wzrok – podkreśla kobieta.
Giełdę kolekcjonerską stara się systematycznie odwiedzać pan Wojciech, więc i dziś nie mogło go zabraknąć.
– Nie liczyłem tego dokładnie, ale myślę, że to moja dwudziesta giełda kolekcjonerska. Nie szukam konkretnych przedmiotów, lecz interesuje się bagnetami i na to zwracam szczególną uwagę. Zbieram też monety kolekcjonerskie, więc jeśli trafią się jakieś dwuzłotówki, których nie mam, to być może je zakupię – dodaje mężczyzna.
Wydarzenie potrwa do godziny 13.00.