Msza w intencji Ojczyzny, uroczysty przemarsz i kwiaty przed Pomnikiem Niepodległości – tak wyglądały obchody Święta Wojska Polskiego w Starachowicach.
Podczas nabożeństwa w kościele pod wezwaniem Wszystkich Świętych przypominano, że nieprzypadkowo w naszej tradycji łączy się uroczystość Wniebowzięcia Matki Boskiej i rocznicę Cudu nad Wisłą, bo Polacy swoją wolność i tożsamość budują na wierze. Po mszy zebrani przeszli przed Pomnik Niepodległości. Marsz poprowadzili uczniowie klasy mundurowej Zakładu Doskonalenia Zawodowego w strojach marynarki wojennej i w asyście muzyki.
Jak mówiła wiceprezydent Starachowic Elżbieta Gralec – Polacy wielokrotnie w historii udowodnili, że mają serce i odwagę.
– Dzięki waleczności i zmysłowi marszałka Józefa Piłsudskiego i generała Tadeusza Rozwadowskiego Warszawa została ocalona. W dniu wielkiej wiktorii obchodzimy dzień Wojska Polskiego. To święto tych, którzy bronią polskich granic. To dzięki nim w tych niepewnych czasach możemy spokojnie spać – zaznaczyła.
Z kolei starosta starachowicki Piotr Ambroszczyk, dziękując tym, którym zawdzięczamy wolność, nawiązał do obecnych, bardzo niepewnych czasów.
– Każdy dba najpierw o siebie, a potem o innych. I nie chodzi o to, by być agresywnym krajem, ale by siła zbrojna była na tyle duża, by była w stanie odstraszać – stwierdził.
Senator Jarosław Rusiecki podkreślił natomiast, że 15 sierpnia to dzień dumy narodowej każdego Polaka.
– Dumy Polaka z męstwa żołnierza Wojska Polskiego. To wyraz uznania i szacunku dla obrońców państwa polskiego, którzy zatamowali falę komuny, którą niosła armia sowiecka. Wbrew logice i statystyce mniej liczna armia polska skutecznie przeciwstawiła się sowieckiej fali, która zalała Polskę w 1920 roku. Określana mianem Cudu nad Wisłą data jest świętem polskiej armii, z której możemy być dumni – mówił.
Marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski wskazywał na to, że 15 sierpnia splatają się dwa święta – religijne i patriotyczne.
– W dniu święta hetmanki żołnierza polskiego dziękuję tym, którzy dali nam niepodległość. To zwycięstwo oręża za sprawą niebieskiej chwały – dodał.
Oprawę artystyczną wydarzania przygotowały Kaja Maciąg i Gabriela Babicka – podopieczne Piotra Mrózka ze studia piosenki Parku Kultury.
Ośmioletnia Gabrysia Babicka zaśpiewała podczas części artystycznej. Choć nie kryła tremy, mówiła, że jest dumna z tego, że może uczcić święto narodowe. Jej tata Piotr dodał, że dzisiejsze święto pozwala na pokazanie dzieciom tradycji religijnej i patriotycznej.
– Byliśmy na mszy, poświęciliśmy bukiety ziół, a teraz uczestniczymy w obchodach święta państwowego. W ten sposób możemy wychowywać dzieci w poszanowaniu tradycji – powiedział.
Apel Pamięci Oręża Polskiego odczytała uczennica Zakładu Doskonalenia Zawodowego przywołując tych, którzy oddali życie za ojczyznę.
Zwieńczeniem obchodów w Starachowicach był wieczorny koncert „Wiązanka dla żołnierza”. Wystąpili: zespół estradowy Wiarusy i „Starachowianie” Teatr Muzyczny nad Kamienną.