Psychiatria zamiast specjalistycznej neonatologii – taki pomysł przedstawiła władzom powiatu dyrekcja koneckiego szpitala.
Wojciech Gola, dyrektor do spraw medycznych w Specjalistycznym Szpitalu im. Świętego Łukasza podkreśla, że powiat konecki jest białą plamą na mapie jeśli chodzi o pomoc osobom z problemami psychicznymi.
– Działalność psychiatrii ogólnej powinna powstać w obrębie naszego szpitala, to kwestia ważna, potrzebna społecznie i medycznie. Obecnie jesteśmy białą plamą na mapie kraju w tym zakresie – mówi.
Zdaniem zarządu lecznicy, pieniądze na utworzenie nowego oddziału miałyby pochodzić z oszczędności wynikających z obniżenia kategorii oddziału neonatologii z poziomu specjalistycznego, do podstawowego. Ten pomysł nie podoba się lekarzom, a także części samorządowców.
Dyrektor szpitala, Anna Gil uważa, że oddział noworodków, w przyszłości będzie przynosił straty, z powodu mniejszej liczby urodzeń, podczas gdy w tym samym czasie wzrasta liczba osób z zaburzeniami psychicznymi.
– Liczba porodów na poziomie 400 rocznie jest nieopłacalna i niepokojąca z punktu widzenia płatnika. To właśnie od dyrektor NFZ wyszła sugestia, czy nie warto obniżyć referencji oddziału – twierdzi.
Zapewnia przy tym, że nie odbędzie się to bez konsultacji ze specjalistami, NFZ i radnymi.
Zdaniem Zbigniewa Kowalczyka, przewodniczącego rady powiatu, oszczędności na obniżeniu rangi oddziału noworodków są pozorne.
– Obniżenie stopnia referencyjności do pierwszego spowoduje, że kobiety z Końskich z patologiami ciąży będą jeździć rodzić do Kielc lub Skarżyska. Jeżeli ten poziom jest wysoki, to jest szansa, że kobiety które obecnie korzystają z usług innych lecznic przyjadą do Końskich – przekonuje.
Z kolei, neonatolog Ewa Wilk podkreśla, że za pierwsze półrocze 2023 roku oddział przyniósł zysk na poziomie miliona złotych za nadwykonania, więc działalność jest opłacalna.
Z kolei radny Michał Cichocki uważa, że powstanie psychiatrii jest potrzebne, jednak nie powinno się odbywać kosztem noworodków.