Dzieci z kilkunastu parafii odebrały dziś wyprawki szkolne przygotowane przez Caritas Diecezji Sandomierskiej przy wsparciu biskupa ordynariusza. To kolejna edycja ogólnopolskiej akcji pn. „Tornister pełen uśmiechów”. W plecakach znalazły się m.in. piórniki, kredki, farby, flamastry, zeszyty, bloki oraz pojemniki na drugie śniadanie. Prezenty otrzymało w sumie 280 dzieci z rodzin, które zostały wytypowane przez wspólnoty parafialne, dyrekcję i nauczycieli miejscowych szkół. Sto wyprawek szkolnych pojedzie na Ukrainę do Żółkwi i do Strzelczysk.
Dzieci, które odbierały dzisiaj swoje plecaki mówiły reporterce Radia Kielce, że bardzo się z tego cieszą ponieważ miło jest pójść do szkoły z nowymi rzeczami. Taki duży zestaw pomocy motywuje do nauki i sprawia, że jest ona przyjemniejsza.
Siostra Elżbieta Kot z Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych „Nasz dom” w Ostrowcu Świętokrzyskim powiedziała, że wyprawki szkolne dla podopiecznych jej placówki to bardzo duże wsparcie za które bardzo dziękuje organizatorom akcji.
– Takie przygotowanie do nowego roku szkolnego, to dla nas duży wydatek, dlatego cieszymy się z każdej pomocy, z każdego gestu – podkreśliła zakonnica.
Biskup diecezji sandomierskiej Krzysztof Nitkiewicz powiedział, że tego rodzaju akcje uczą dzieci wrażliwości na drugiego człowieka, wobec którego nie można pozostawać obojętnym jeżeli sam sobie nie jest w stanie ze wszystkim poradzić. Dodał, że każdy ma coś, z czym może się podzielić z inną osobą, wystarczy drobny gest, troska, wykazanie zainteresowania aby inny człowiek nie czuł się samotny, poczuł wsparcie.
Biskup Nitkiewicz wyraził nadzieję, że w przyszłym roku do akcji włączy się jeszcze więcej parafii niż obecnie, ponieważ to one w połowie finansują wyprawki szkolne dla dzieci ze swojego terenu. W tym roku na ponad 240 wszystkich parafii do których skierowano zaproszenie do wzięcia udziału do akcji pozytywnie odpowiedziało tylko 18 z nich.
Wyprawki szkolne oprócz parafii w równej części finansuje także Caritas Diecezji Sandomierskiej, natomiast w przypadku zestawów szkolnych dla ukraińskich dzieci pieniądze w całości pochodzą od tej instytucji. Jej dyrektor ks. Bogusław Pitucha powiedział, że nowy rok szkolny zawsze jest wyzwaniem dla rodzin gorzej sytuowanych finansowo, zwłaszcza wielodzietnych, dlatego akcja jest warta kontynuacji.