Eksponaty z kości słoniowej, kłów morsa, koralowce rafotwórcze i wyroby ze skóry krokodyla – takie okazy odkryli na południu Polski stołeczni policjanci razem z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej. Zabezpieczono prawie 230 antycznych wyrobów, które nie miały wymaganych prawem świadectw CITES.
Stołeczni policjanci we współpracy z funkcjonariuszami KAS odkryli prawie 230 eksponatów m.in. z kości słoniowej w dwóch galeriach sztuki w Tarnowie i Krakowie.
– Eksponaty trafiły na przechowanie do Muzeum Etnograficznego w Krakowie – podkreślił rzecznik Komendanta Stołecznego Policji podinsp. Sylwester Marczak.
Rzecznik KSP przekazał, że policjanci stołecznego Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą od pewnego czasu weryfikowali we współpracy z Departamentem Ceł Ministerstwa Finansów informacje dotyczące możliwego handlu kością słoniową.
– Z wiedzy posiadanej przez funkcjonariuszy wynikało, że w Tarnowie i Krakowie znajdują się galerie, które oferują do sprzedaży wyroby z kości słoniowej, opisane jako antyki, w większości pochodzące z Azji – tłumaczył Sylwester Marczak. Kości słoniowa i kły morsa – W trakcie prowadzonych czynności policjanci ustalili, że właściciel galerii nie posiada wymaganych od 2022 roku zezwoleń i świadectw CITES na sprzedaży tego rodzaju okazów wydawanych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska – wyjaśnił policjant.
W związku z tym stołeczni policjanci z udziałem ekspertów z Departamentu Ceł Ministerstwa Finansów oraz funkcjonariuszy małopolskiej KAS pojawili się w obu galeriach.
– Dodatkowo funkcjonariusze Podlaskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białymstoku oraz Małopolskiego UCS w Krakowie dokonali kontroli w zakresie prowadzenia przez podmiot wyspecjalizowany w obrocie zabytkami prowadzenia ksiąg ewidencyjnych oraz legalności pochodzenia obiektów znajdujących się na rynku sztuki – przekazał.
– Podczas działań w obu galeriach policjanci zabezpieczyli prawie 230 okazów, wśród których znajdują się eksponaty z kości słoniowej, kłów morsa, koralowce rafotwórcze, a także wyrób ze skóry krokodyla – wyliczył Sylwester Marczak.
– Wszystkie zabezpieczone wyroby antyczne nie miały wymaganych prawem świadectw CITES, w związku z czym nie powinny zostać wystawione do sprzedaży. Ponadto zabezpieczono przedmioty, które właściciel galerii oferował do sprzedaży jako kość słoniową, a w rzeczywistości nie były z niej wykonane – podał.
Dodał przy tym, że zabezpieczone eksponaty zostały przekazane na przechowanie do Muzeum Etnograficznego w Krakowie. – W sumie policjanci wraz z funkcjonariuszami Służby Celno-Skarbowej zabezpieczyli w obu galeriach przedmioty o wartości około 600 tysięcy złotych – wskazał. – Dalej sprawą zajęli się policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie, którzy współpracują z tamtejszą Prokuraturą Rejonową. Sprawa ona prowadzona w związku z podejrzeniem naruszenia przepisów art. 128 ustawy o ochronie przyrody, który to czyn podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat – dodał rzecznik KSP.