Marszałek Sejmu Elżbieta Witek podkreśliła, że 2015 rok zapoczątkował w Polsce wiele pozytywnych zmian.
– Niektórzy nazywają to rewolucją godności i tak rzeczywiście było. My zmieniliśmy wszystko. Nastąpiła dobra zmiana. Pokazaliśmy, że w polityce można być skuteczny, uczciwym i dotrzymywać słowa. Te propozycje, które składaliśmy, zrealizowaliśmy. Możemy powiedzieć, że daliśmy radę. Naszym domem jest nasza ojczyzna, Polska, a fundamentem jest polska rodzina. Chcemy, żeby była silna, żeby się rozwijała i miała perspektywy. W tej rodzinie dostrzegliśmy wszystkie pokolenie: najmłodszych, dzieci, młodzież, która studiuje i rozpoczyna swoją pierwszą pracę, rodziców i seniorów – mówiła.
Podkreślała, że dotąd nigdy nie było takich kompleksowych programów.
– Rozpoczęliśmy politykę pomocnej dłoni, bo państwo ma obowiązek pomagać wszystkim obywatelom, kiedy oni tej pomocy potrzebują. Oczywiście, program 800 plus jest wszystkim znany. To także Wyprawka Szkolna, Rodzinny Kapitał Opiekuńczy, i inne. Ale młodzi ludzie, którzy rozpoczynają pierwszą pracę, są zwolnieni z płacenia podatku do 26. roku życia. Warto o tym przypominać, bo tylko rząd PiS jest gwarantem utrzymania tych rozwiązań – mówiła.
– Zamieniliśmy leniwe tłumaczenie naszych poprzedników, że pieniędzy nie ma i nie będzie, na inne powiedzenie. Przychodzi ktoś, kto nie wie, że tego się nie da zrobić i on to robi – mówiła.
– Seniorzy, którzy budowali Polskę, poświęcili naszemu państwu najlepsze lata życia. Dziś, kiedy są schorowani, bardzo często są samotni. I dlatego seniorzy są grupą, która dla nas jest bardzo ważna. Po pierwsze, przywróciliśmy seniorom wolność, tj., wiek emerytalny: 60 dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. I powiedzieliśmy: jeśli jesteś zdrowy, chcesz dalej pracować, pracuj dalej. Emerytura do 2,5 tys. zł jest zwolniona z podatku. Daliśmy 13. i 14. emeryturę. A dziś pan premier ogłosił jeszcze jeden rodzaj emerytury – wymieniała Elżbieta Witek.
Odniosła się także do zmiany społecznego wizerunku rodzin wielodzietnych:
– Dziś te wielkie rodziny wychodzą na ulicę, a my im zazdrościmy: jak to fajnie mieć tyle dzieci. Brawo dla tych, co mają duże dzieci. Oni budują siłę naszego państwa. I dziś cieszą się społecznym uznaniem – mówiła.
Podkreśliła, że w programie PiS szczególnie doceniona jest kobieta. Podkreśliła, że rząd wsparł polską rodzinę finansowo, zapewnił programy, dzięki którym kobiety mogą żyjąc w Polsce, opiekować się swoimi dziećmi i godzić tę rolę z pracą.
Piekło kobiet było w czasach rządów Donalda Tuska – oceniła Elżbieta Witek. Przekonywała, że w programie wyborczym PiS pokazana jest siła, moc i odwaga polskich kobiet.
Zaznaczyła, że nadchodzące wybory są wyjątkowo ważne:
– Zburzyć coś jest łatwo, odbudować zdecydowanie trudniej. Siła tkwi w polskiej rodzinie, dlatego zachęcajmy wszystkich, żeby 15 października pójść do wyborów i zagłosować na Prawo i Sprawiedliwość, partię, która nie dzieli – podsumowała.