Polscy mistrzowie Europy w siatkówce spotkali się z premierem Mateuszem Morawieckim.
Przed biało–czerwonymi teraz kilka dni przerwy, a później wyjazd do Chin na turniej kwalifikacyjny do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej Sebastian Świderski, który w przeszłości trenował m.in. siatkarzy Farta Kielce, wręczył w sobotę (16 września) Polakom złote medale za triumf w tegorocznych Mistrzostwach Europy. Kiedy ostatni raz Polacy zwyciężali w tych rozgrywkach przed czternastu laty, Sebastian Świderski był kontuzjowany i nie mógł wziąć udziału w turnieju.
Jak powiedział, wręczenie medali naszym siatkarzom było chwilą wzruszenia, ale nie myślał o tym, co było 14 lat temu.
– To bardzo miłe uczucie i duma, ponieważ w zeszłym roku to Włosi odbierali złote medale podczas turnieju przed naszą publicznością. Tym razem w Rzymie, na włoskiej ziemi, to Polska zdobywa złoty medal. Tym razem mnie przypadł zaszczyt wręczać naszym chłopakom medale. Dla mnie to był szczególny i wzruszający moment – podkreślił Sebastian Świderski.
Adam Swaczyna, były siatkarz i trener Effectora Kielce, a obecnie asystent trenera Nikoli Grbicia powiedział Radiu Kielce, że mamy bardzo mocną i wyrównaną kadrę, co pokazały mistrzostwa oraz wygrana w Lidze Narodów.
– Udało nam się odpowiednio przygotować do tych rozgrywek i nasi zawodnicy zagrali rewelacyjnie ten turniej zaczynając od fazy grupowej, a kończąc na złotym medalu Mistrzostw Europy. Dzisiaj wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi – zaznaczył.
Adam Swaczyna dodał, że bardzo ceni sobie współpracę z Nikolą Grbiciem, z którym pracował już w Azotach Zaksie Kędzierzyn–Koźle.
– Współpracuje nam się bardzo dobrze. Mamy wypracowane swoje systemy, a także mamy do siebie zaufanie, bo to jest najważniejsze. Jestem bardzo wdzięczny Nikoli, że mogę z nim pracować i uczyć się od niego. Mam nadzieję, że odpłacam się swoją dobrą pracą. Za kilka dni wyjeżdżamy do Chin na turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich. Naszym najbliższym celem jest medal olimpijski, najlepiej oczywiście złoty – powiedział.
W finale Mistrzostw Europy Polacy rozbili Włochów 3:0.