Bilardowa Ekstraklasa zakończyła sezon zasadniczy. Po rozegraniu dziewięciu kolejek najlepsza okazała się ekipa wicemistrzów Polski DaSo Team Dekada Sosnowiec, która w decydującym spotkaniu pokonała w Galerii Echo broniących tytuły bilardzistów Nosanu Kielce 12:9.
Po dwóch sesjach Nosan prowadził nieznacznie, bo 8:7, ale ostatecznie nie zdołał tego korzystnego wyniku dowieźć do końca spotkania. Klub z Sosnowca do trzeciej gry wystawił Wojciecha Szewczyka oraz Daniela Macioła, a więc aktualnie jednych z najlepszych bilardzistów na świecie. Kielczanie reprezentowani podczas trzeciej sesji przez Tomasza Kapłana i Michała Turkowskiego, zdołali urwać tylko jeden punkt. Mecz zakończył się porażką Nosanu 9:12.
– Nie rozpatrujemy tego w kategorii jakiejś mega tragedii, bo najważniejszy był awans do turnieju Final 4, a ten cel został osiągnięty. Nasz zespół rozwijał się z meczu na mecz. Na początku sezonu przydarzyła się wpadka, bo za taką należy uznać majową porażkę z Akademią Bilardową Rokietnica 11:12. Później wróciliśmy już do normy i przegraliśmy dopiero w ostatnim spotkaniu z zespołem z Sosnowca – podsumował prezes kieleckiego klubu Grzegorz Kędzierski.
Bilardową Ekstraklasę opuszczają WSB Soffia Warszawa i zespół prowadzony przez byłego trenera Nosanu Bogusława Wołkowskiego Fair Play Jaworzno.
– Podsumowując ten sezon zasadniczy bardzo żałuję, że spadła drużyna z Jaworzna. To naprawdę mocna ekipa, dobrze grająca pod wodzą Bogusława Wołkowskiego. Jednak zabrakło chyba doświadczenia, bo to był beniaminek. Rozgrywki bardzo ciekawe, poziom wysoki, mnóstwo ludzi obserwujących mecze w Galerii Echo podczas każdego zjazdu. Nic tylko się cieszyć – powiedział w rozmowie z Radiem Kielce Grzegorz Kędzierski.
Turniej Final 4 Bilardowej Ekstraklasy rozegrany zostanie w pierwszy weekend listopada w kieleckiej Galerii Echo. W półfinałach Nosan podejmować będzie trzeci zespół sezonu zasadniczego Akademię Bilardową Rokietnica, a DaSo Team Dekada Sosnowiec zmierzy się z Green Club Gdańsk.