Spektakle polskie i zagraniczne, debaty, warsztaty, czytania – niemal 20 wydarzeń składa się na program 5. Kieleckiego Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego.
Wydarzenie rozpoczyna się dzisiaj (25 września) i potrwa do 11 października. Jak zapowiada Marcin Zawada, dyrektor festiwalu, w tym roku motywem przewodnim będzie rodzina i nie zawsze łatwe związki.
Choć z liczeniem edycji festiwalu jest różnie, oficjalnie to piąta odsłona tego wydarzenia. Czy będzie element jubileuszowy?
Marcin Zawada, dyrektor artystyczny Kieleckiego Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego: Będzie uroczystość jubileuszowa, ale nie festiwalowa, tylko podczas festiwalu. Tak oto zaczęliśmy od finałowej imprezy, czyli benefisu 30-lecia pracy zawodowej naszej wspaniałej artystki, aktorki – Joanny Kasperek, który obędzie się 11 października.
Nawiążę jednak do tego wątku jubileuszowego. Jak przez te pięć lat festiwal zmieniał się?
Festiwal rósł jeśli chodzi o liczbę spektakli, bo zaczynaliśmy naprawdę bardzo skromnie. Możemy powiedzieć, że od trzech lat to jest pełnowymiarowy, długi festiwal. W tym roku mamy dużo, bo 10 spektakli. Myślę, że Kielecki Międzynarodowy Festiwal Teatralny już znalazł swoje miejsce na teatralnej mapie Polski, na stałe wpisał się też w kalendarz imprez w Kielcach. Cieszy też to, że mamy już stałą festiwalową publiczność. Możemy zaobserwować takie osoby, i jest ich coraz więcej, które przychodzą co roku, i to właściwie w ciemno. One chyba już nie czytają opisów spektakli, tylko wiedzą, że jak przyjdą na nasz festiwal, to dostaną coś wartościowego. To jest wielka radość dla mnie, dla całego zespołu, że taka stała publiczność już wytworzyła się po tych kilku latach.
Festiwalowa publiczność obdarzyła zaufaniem was, organizatorów. Jest pan jedną tych osób, które wyszukują spektakli, które przyjeżdżają do Kielc. Czy w tym roku układają się one w jakiś jeden motyw przewodni?
Te spektakle wybieramy wspólnie z dyrektorem Teatru im. Stefana Żeromskiego, Michałem Kotańskim. Czasami się spieramy o nie, czasami stawimy na swoim. Klucza nie ma. Gdyby taki klucz założyć na samym początku, przed zrobieniem festiwalu, to by się mogło nie udać. bo np. mogliśmy założyć, że najwięcej tematów będzie krążyć wokół rodziny, wspólnoty, ale potem mogłoby się okazać, że te spektakle nie powstaną, bo to, co prezentujemy, w większość są to właściwie przedstawienia z ostatniego sezonu. Zatem klucza nie ma, natomiast ten motyw przewodni pojawia się, kiedy złoży się festiwal w całość i właśnie rodzina, nie zawsze łatwe związki, wydaje mi się tematem wiodącym, choć oczywiście to nie będzie temat każdego spektaklu.
Czy patrząc na program, widzi pan jakiś spektakl, który stanie się wydarzeniem festiwalowym?
Trudno to przewidzieć, bo czasami spodziewamy się, że jakiś spektakl będzie hitem, tym co będzie się podobać większości, co będzie przyczyną do rozmów, do dyskusji, a potem się okazuje, że nie trafiamy. Nie ma co zakładać, trzeba przyjść, zobaczyć wszystkie przedstawienia.
Festiwal jest międzynarodowy i zawsze goszczą na nim artyści z zagranicy. Skąd w tym roku przyjadą zespoły teatralne?
W tym roku mamy dwa zespoły zagraniczne. Z Litwy, z Wilna przyjedzie spektakl „Pelikan” – historia rodzinna, współczesna wersja dramatu Augusta Strindberga. Tu spieszę przypomnieć, że spektakl, choć będzie grany w języku litewskim, będzie zrozumiały, bo będzie miał napisy polskie i angielskie. Podobnie będzie ze spektaklem „Mała w ciemnym lesie”, który z kolei przyjedzie z Grecji, ale także z Francji, bo to produkcja grecko-francuska. Znów pojawi się polskie i angielskie tłumaczenie. Ale myślę, że emocje wyrażone językiem teatru sprawią, że także bez słów wiele będzie można zrozumieć.
W programie znalazły się również trzy przedstawienia z repertuaru Teatru im. Stefana Żeromskiego – „Ale z naszymi umarłymi”, „Żywot i śmierć pana Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia” oraz „Jak nie zabiłem swojego ojca i jak bardzo tego żałuję”.
Zrobiliśmy to celowo, ponieważ na festiwal przyjeżdżają widzowie z całej Polski, i to jest bardzo ważne, żeby kielecki teatr miał na tym wydarzeniu swoje spektakle, by mógł je pokazać tym osobom, które ich jeszcze nie widziały. Ale też ważni są inni goście – goście zagraniczni. Dzięki Instytutowi Adama Mickiewicza w Warszawie możemy w tym roku, po raz kolejny, zaprosić gości z zagranicy i chcemy im pokazać przede wszystkim spektakle kieleckie. Liczymy, że może kiedyś nasze przedstawienia wyjadą za granice, będą tam pokazywane na festiwalach, które organizują nasi goście, bo będą to m.in. kuratorzy festiwali, dziennikarze.
Czy w tym roku, tak jak chociażby w ubiegłym, po spektaklach będą spotkania z twórcami?
– Tak, będą. Bardzo mnie cieszy, że kielecka publiczność bardzo chętnie zostaje na te spotkania, mimo że często odbywają się bardzo późno. Nawet jak to jest środek tygodnia, nie ma problemu, żeby do późna dyskutować, zadawać pytania. I to jest dla nas ważne, bo o wartości festiwalu decydują nie tylko spektakle, ale również nasze spotkania z widzami, i to jest cenne, że na gorąco, po przedstawieniu dostajemy informację zwrotną, czy publiczności się nasza propozycja spodobała, czy ich poruszyła.
Na festiwalowy program składa się 10 przedstawień, ale nie tylko one czekają na widzów. Co jeszcze przygotowaliście?
Na pewno bardzo ważnym elementem, i stałym, naszego festiwalu są czytania. Dwa czytania zostały wyłonione przez „Dramatopisanie”. To jest program Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie, który promuje polską, współczesną sztukę, właściwie literaturę teatralną. Będą też debaty, które się sprawdziły w tamtym roku. W tym roku będą tylko dwie, które przygotuje Wojciech Szot – literaturoznawca, krytyk literacki. Jedna z nich będzie poświęcona muzyce w teatrze. Gośćmi będą Dominik Strycharski, Karol Nepelski i Michał Pepol. Druga debata będzie poświęcona dramaturgii. Mateusz Górniak, Małgorzata Sikorska-Miszczuk i Ishbel Szatrawska będą rozmawiać o literaturze w teatrze, co różni twórców piszących dla teatru od twórców, którzy na przykład piszą prozę.
To już tak tytułem podsumowania, proszę powiedzieć, dlaczego warto wziąć udział w tegorocznym festiwalu?
Warto być z naszym festiwalem dlatego że, i to już jest tradycja, pokazujemy w Kielcach te najlepsze spektakle z ostatniego sezonu, spektakle, które podobały się widzom w swoich miastach, zdobył uznanie krytyków, miały świetne recenzje, były pokazywane na innych festiwalach. Nie trzeba nigdzie jeździć, wystarczy tylko przyjść do siedziby tymczasowej Teatru, im. Stefana Żeromskiego, albo do gościnnego Kieleckiego Centrum Kultury i te najlepsze spektakle można u nas zobaczyć.
PROGRAM
25 września – 11 października 2023
SPEKTAKLE
26.09 godz. 19.00
PELIKAN reż. Naubertas Jasinskas
OKT/ Teatr Miejski w Wilnie/ hand-shadow theatre „Budrugana Lietuva”
SCENA TYMCZASOWA TEATRU PRZY WDK
27.09 godz. 19.00
SPARTAKUS. MIŁOŚĆ W CZASACH ZARAZY reż. Jakub Skrzywanek
Teatr Współczesny w Szczecinie
po spektaklu spotkanie z twórcami
DUŻA SCENA KCK
29.09 godz. 19.00
TRZY EPIZODY Z ŻYCIA RODZINY reż. Markus Öhrn
Nowy Teatr, Warszawa
po spektaklu spotkanie z twórcami
SCENA TYMCZASOWA TEATRU PRZY WDK
30.09 godz. 18.00
MÓJ ROK RELAKSU I ODPOCZYNKU reż. Katarzyna Minkowska
Teatr Dramatyczny im. Gustawa Holoubka, Warszawa
po spektaklu spotkanie z twórcami
DUŻA SCENA KCK
2.10 godz. 20.00
MAŁA W CIEMNYM LESIE reż. Pantelis Dentakis
Les Visiteurs du Soir, Black Forest, Polychoros KET, Teatr Neos Kosmos w Atenach
SCENA TYMCZASOWA TEATRU PRZY WDK
1.10 godz. 19.00 SPEKTAKL
ALE Z NASZYMI UMARŁYMI reż. Marcin Liber
Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach
SCENA TYMCZASOWA TEATRU PRZY WDK
4.10 godz. 19.00
MAŁA PIĘTNASTKA – LEGENDY POMORSKIE reż. Tomasz Man
Nowy Teatr im. Witkacego w Słupsku
po spektaklu spotkanie z twórcami
SCENA TYMCZASOWA TEATRU PRZY WDK
5.10 godz. 18.00
MELODRAMAT reż. Anna Smolar
Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera w Warszawie
po spektaklu spotkanie z twórcami
DUŻA SCENA KCK
6.10 godz. 18.00
ŻYWOT I ŚMIERĆ PANA HERSHA LIBKINA Z SACRAMENTO W STANIE KALIFORNIA reż. Łukasz Kos
Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach
SCENA TYMCZASOWA TEATRU PRZY WDK
9.10 godz. 19.00
JAK NIE ZABIŁEM SWOJEGO OJCA I JAK BARDZO TEGO ŻAŁUJĘ reż. Mateusz Pakuła
Teatr im. Stefana Żeromskiego w Kielcach/Teatr Łaźnia Nowa w Krakowie
SCENA TYMCZASOWA TEATRU PRZY WDK
Spotkania po spektaklach poprowadzi Karolina Felberg – baczka literatury i krytyczka literacka, teatralna, filmowa, wykładowczyni na Uniwersytecie Gdańskim, współpracowniczka „Kultury Liberalnej”, „Nowego Tygodnika Kulturalnego”, „Notatnika Teatralnego” oraz „Teatru”, autorka książek monograficznych i biograficznych, edytorka, redaktorka, autorka i wydawczyni audycji kulturalnej w Radiu Kapitał.
DEBATY
28.09 godz. 17.00
Teatr. Jak oni to robią? – DŹWIĘK
30.09 godz. 16.00
Teatr. Jak oni to robią? – SŁOWO
Kurator: Wojciech Szot
FOYER TEATRU PRZY WDK (wstęp bezpłatny)
CZYTANIA
25.09 godz. 18.00
„Niewolnicy modernizacji. Między pańszczyzną a kapitalizmem” Michała Narożniaka – czytanie performatywne w wykonaniu kieleckich aktorów, adapt. Jakub Zalasa, reż. Piotr Pacześniak
3.10 godz. 18.00
„Brylant” Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk – czytanie performatywne w wykonaniu kieleckich aktorów, reż. Bartłomiej Kalinowski
8.10 godz. 18.00
„Gotki” Artura Pałygi – czytanie performatywne w wykonaniu kieleckich aktorów, reż. Patrycja Wysokińska
FOYER TEATRU PRZY WDK (wstęp bezpłatny)
Dramaty „Gotki” Artura Pałygi i „Brylant” Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk powstały w ramach organizowanego przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego programu DRAMATOPISANIE. Środki na jego realizację pochodzą z budżetu Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
WARSZTATY
26, 27, 28.09 godz. 16.30-20.30
Warsztaty teatralno-psychologiczne „Sztukateria – drama i dres”, prowadzenie: psychoterapeutka Justyna Rutkowska i aktorka Joanna Kasperek
SCENA TYMCZASOWA TEATRU PRZY WDK
Koszt: 30 zł za trzy spotkania
Zapisy pod numerem: 41 344 75 00 (liczba miejsc ograniczona)
BENEFIS
11.10 godz. 18.00
Benefis z okazji 30-lecia pracy zawodowej Joanny Kasperek
SCENA TYMCZASOWA TEATRU PRZY WDK (wstęp za zaproszeniami)