Źle zaparkowane, przewrócone lub tarasujące chodniki i ścieżki rowerowej – hulajnogi stanowią prawdziwą zmorę kieleckich ulic. Na problem zwrócili uwagę uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego im. Cypriana Kamila Norwida. Młodzież wspólnie z urzędem miasta przygotowała materiały filmowe, które mają uświadamiać i przestrzegać przed bezmyślnym pozostawianiem jednośladów.
Poruszająca się na wózku inwalidzkim Patrycja Jurek podkreśla, że kampania ma na celu pokazanie, że drogi publiczne są wspólną przestrzenią, w której użytkownicy powinni szanować siebie nawzajem. Uczennica przyznaje, że niejednokrotnie źle zaparkowane pojazdy potrafią poważnie ograniczyć możliwość swobodnego poruszania się po chodniku.
– Często takie hulajnogi mogą stwarzać zagrożenie zdrowia, a nawet i życia. Zwłaszcza w przypadku niefortunnego upadku. Z kolei samochody są często parkowane w taki sposób, że uniemożliwiają wejście na chodnik. Niestety, w przypadku niektórych osób widać znieczulicę, czyli ignorowanie problemu lub niechęć do udzielenia pomocy – stwierdza.
Uczeń Wojciech Kruk wyjaśnia, że pomysł oraz przygotowanie kampanii nie stanowiły większego wyzwania. Jego zdaniem hulajnogi pozostawiane w niedozwolonych miejscach są problemem, który dotyka całe miasto.
– Już w przeszłości planowaliśmy dwie kampanie na temat prawidłowego przejeżdżania przez torowiska oraz zachowania poprawnej prędkości w terenie zabudowanym. Miały w sobie one mocne i wyraziste elementy. W tej kampanii postanowiliśmy bardziej naszym językiem dotrzeć do innych ludzi, zwłaszcza tych młodszych. A niestety źle parkowane hulajnogi są widoczne wszędzie – ocenia.
Z kolei Marcin Chłodnicki, zastępca prezydenta Kielc informuje, że władze miasta obecnie rozważają wprowadzenie rozwiązań mających na celu określenie zasad użytkowania, a przede wszystkim parkowania hulajnóg na terenie miasta. Wiceprezydent zastrzega, że z całą pewnością ratusz nie planuje wprowadzać zakazu parkowania lub użytkowania jednośladów w określonych częściach Kielc. – W Polsce ta sprawa nie jest uregulowana prawnie konkretnymi przepisami. Dlatego teraz analizujemy w jaki sposób możemy jako samorząd uregulować te kwestie, tak aby móc egzekwować bezpieczeństwo na drogach poprzez przepisy lokalne – mówi.
Wiceprezydent podkreśla, że miasto nie chce rezygnować z alternatywnego i ekologicznego środka transportu jakim są hulajnogi.
Paweł Słowik, reprezentujący Powiatową Społeczną Radę ds. Osób Niepełnosprawnych apeluje do kieleckiego ratusza oraz rady miasta o podjęcie zdecydowanych działań w celu ograniczenia dozwolonej prędkości poruszania się na hulajnodze oraz określenia miejsc, w których powinny być one parkowane. Osobnym postulatem jest sprzątanie porzuconych hulajnóg przez miejskie służby na koszt operatora.
Tylko w czerwcu tego roku, liczba wypożyczonych hulajnóg w Polsce przekroczyła próg 100 tys. Jednoślady można wynająć w 100 polskich miastach.