W Polsce są już myśliwce Typhoon Królewskich Sił Powietrznych. Brytyjscy piloci razem z naszymi pilotami F-16 będą patrolować polską przestrzeń powietrzną – przekazał w poniedziałek szef MON Mariusz Błaszczak.
Wcześniej brytyjskie media donosiły o wysłaniu do Polski myśliwców Typhoon. Dziennik „Mirror” pisał, że „sekretarz obrony Grant Shapps zezwolił na rozmieszczenie czterech budzących przerażenie samolotów Typhoon osiągających prędkość 1500 mil na godzinę”.
„W odpowiedzi na prośbę naszych polskich przyjaciół Typhoony RAF lądują w Polsce w chwili, gdy przemawiam, aby wesprzeć naszego sojusznika z NATO w obliczu rosnącego zagrożenia rosyjską ingerencją” – podkreślił minister obrony Zjednoczonego Królestwa, cytowany przez polskie media.
Jak dodał, „ich rozmieszczenie przed wyborami w Polsce będzie bardzo potężnym sposobem na niezaprzeczalne pokazanie Putinowi, że konserwatywny rząd będzie chronił demokrację i wolność przed despotycznym tyranem, który zagraża naszym sojusznikom