250 małych studentów w wieku od 5 do 14 lat rozpoczęło VIII semestr studiów w ramach Dziecięcej Politechniki Świętokrzyskiej. Zajęcia będą się odbywać najczęściej w drugą sobotę miesiąca, a w semestrze zaplanowane są cztery spotkania.
Agnieszka Duda, dyrektor uczelni podkreśla, że w każdym semestrze zajęcia są inne, dzięki czemu zarówno dzieci, które kontynuują wykłady jak i te, które dopiero dołączyły – zaczynają naukę od tego samego poziomu. Jedno jest pewne, zajęcia będą bardzo interesujące.
– Wśród przygotowanych zajęć będzie miedzy innymi sprawdzenie zawartości jajka niespodzianki bez otwierania go, czy rzeźbienie w metalu przy pomocy obrabiarki sterowanej numerycznie. Będą także zajęcia z architektury, geodezji czy logistyki. Każdy żak z pewnością znajdzie dla siebie coś ciekawego – zapewnia.
Na uczelni działa również dziecięce koło naukowe. Obecnie młodzi naukowcy kończą projekt rakiety, która już niebawem będzie miała swój start. Jest już ukończona część kadłuba oraz silnik – dodaje Agnieszka Duda.
Liczba chętnych do tego, aby zostać studentem Dziecięcej Politechniki Świętokrzyskiej jest dużo większa niż liczba dostępnych miejsc, co pokazuje jak dużym zainteresowaniem cieszy się uczelnia – zauważa profesor Zbigniew Koruba, rektor kieleckiej uczelni.
– Ograniczenia lokalowe powodują, że liczba dzieci mogących uczestniczyć w zajęciach jest ograniczona do 250. Cieszymy się jednak, że liczba chętnych jest przy każdym naborze duża. To pokazuje jak ważny i potrzebny jest ten projekt. Wprowadziliśmy także do zajęć elementy sportowe. Uczelnia dysponuje infrastrukturą sportową na wysokim poziomie, dzięki czemu dzieci mogą rozwijać swoje talenty także w tej dziedzinie – zaznacza.
Pierwsze zajęcia dla małych studentów w ramach Dziecięcej Politechniki Świętokrzyskiej odbyły się w lutym 2018 r. Działalność uczelni zapoczątkował ogromny sukces imprezy zorganizowanej z okazji Dnia Dziecka, która odbyła się na terenie kampusu.