Rozpoczął się drugi etap prac przy naprawie poszycia dachowego bazyliki katedralnej w Sandomierzu. Konserwacji wymaga więźba dachowa znajdująca się nad południową częścią tej świątyni, gdzie niedawno wymieniono dach.
Jak powiedział ks. Jacek Marchewka, proboszcz parafii katedralnej, w wyniku rozszczelnienia dachu, co było powodem wcześniejszego remontu, wody opadowe przez rok przedostawały się na więźbę dachową. Z tego powodu jej stan się pogorszył, trzeba ją oczyścić i zakonserwować.
Więźba dachowa pochodzi z XVII wieku. Niemal 340 tys. zł na inwestycję pochodzi z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Prace naprawcze potrwają dwa miesiące. W tym czasie świątynia cały czas będzie dostępna dla zainteresowanych.
– Pozostała część dachu bazyliki katedralnej jest systematycznie monitorowana i nie wykazuje obecnie oznak zniszczenia – dodał ks. Jacek Marchewka.
Wymiana dachu nad południową częścią sandomierskiej katedry zakończyła się niemal rok temu. Prace były sfinansowane również przy udziale ministerstwa kultury oraz dzięki datkom pochodzącym od darczyńców.