W austriackim Klagenfurcie rozpoczynają we wtorek bilardowe mistrzostwa świata. W jedenastoosobowej reprezentacji Polski są Tomasz Kapłan i Sebastian Batkowski z Nosanu Kielce. Dla tego drugiego jest to turniej wyjątkowy, bo odbywa się w jego ulubioną odmianę 8–bil, w której w poprzednim roku zdobył złoty medal mistrzostw kraju.
– Ostatnio mało grałem w „ósemkę”, bo odczułem już nie raz, że jak forsuję tę odmianę, to potem na turnieju brakuje mi świeżych pomysłów. Podchodzę do mistrzostw z luźną głową i postaram się zagrać swój najlepszy bilard. Na ubiegłorocznych mistrzostwach świata w Kielcach pokazałem, że potrafię walczyć o najwyższe pozycje – powiedział 28–letni bilardzista.
– Biorąc pod uwagę, że w Austrii występują najlepsi na świecie, to możemy się cieszyć, że w tym gronie jest dwóch zawodników Nosanu. Trzeba podkreślić, że nie jest to nominacja Polskiego Związku Bilardowego, ale kwalifikacja wynikająca z rankingu europejskiego bądź światowego – stwierdził prezes kieleckiego klubu Grzegorz Kędzierski.
W turnieju seniorek w odmianę 10–bil wystąpią w Austrii pochodząca z Ostrowca Oliwia Zalewska oraz Monika Ząbek, a w zmaganiach seniorów w „ósemkę” wezmą udział Mieszko Fortuński, Wojciech Szewczyk, Daniel Macioł, Tomasz Kapłan, Konrad Juszczyszyn, Sebastian Batkowski, Mateusz Śniegocki, Wiktor Zieliński i Radosław Babica.
Największe nadzieje wiąże się ze startem Wiktora Zielińskiego, który rok temu na mistrzostwach świata 8-bil zdobył srebrny medal. Reprezentant Polski uległ w finale rewelacyjnemu Hiszpanowi, Francisco Sanchezowi-Ruizowi.
Oczywiście o końcowy sukces nie będzie łatwo, bowiem do gry przystępuje 96 najlepszych zawodników na świecie. Główna nagroda w kategorii mężczyzn to ponad 300 tys. zł. Natomiast najlepsza zawodniczka razem ze złotym medalem otrzyma czek na niemal 200 tys. zł.