Gmina Końskie wspólnie z Fałkowem i Radoszycami zapłacą w przyszłym roku mniej za energię elektryczną. Może to oznaczać koniec oszczędności, polegających na wyłączaniu nocą latarni.
Burmistrz Krzysztof Obratański informuje, że Końskie, wspólnie z sąsiednimi gminami ogłosiły przetarg na dostawę energii, na który wpłynęły trzy oferty.
– Ceny ofert są korzystne, biorąc pod uwagę nasze obawy i dotychczasowe ceny. Najkorzystniejsza oferta jest o 11 groszy netto za kilowatogodzinę niższa, niż cena zagwarantowana tarczą z ubiegłego roku – wyjaśnia burmistrz.
W tym roku, ze względu na gwałtowny wzrost cen energii, gmina wprowadziła program oszczędności, czyli wyłączała latarnie na gminnych i osiedlowych drogach o północy i włączała o godzinie 4.00 nad ranem.
Jak mówi włodarz, na koniec października urzędnicy podsumują program i podejmą decyzję, czy oszczędzanie będzie kontynuowane.
– Podsumujemy i porównamy wydatki energetyczne z ostatniego roku związane z oszczędnościami, które wprowadziliśmy wyłączając okresowo światło. Jeżeli okaże się, że oszczędności nie są duże, to zrezygnujemy z poprzedniego systemu albo go zmodyfikujemy – zapowiada.
W ubiegłym roku, gmina korzystała z zamrożonych cen gwarantowanych dla jednostek samorządu terytorialnego w ramach rządowej tarczy energetycznej.
Włodarz wyjaśnia jednocześnie, że brak oświetlenia w parku miejskim nie jest częścią programu oszczędnościowego, a efektem działania wandali. Awaria została zgłoszona i wkrótce zostanie naprawiona.