W Kielcach trwają taneczne Mistrzostwa Świata IDO Hip-Hop, Popping, Hip Hop Battles i Breaking. W zmaganiach udział bierze około 4,4 tys. zawodników i ok. 2 tys. ich opiekunów z 31 krajów z czterech kontynentów.
Wśród uczestników jest m.in. 13-letni Adam Giermuda ze Szkoły Tańca ROCKSTEP z Radomia, którego specjalnością jest hip-hop. – Na tych mistrzostwach tańczyłem z formacją, z którą zajęliśmy czwarte miejsce. Tańczyłem również solo i udało mi się stanąć na najwyższym podium z tytułem mistrza. Bardzo się z tego cieszę. Hip-hop jest moją pasją od zawsze. Kocham te ruchy, są bardzo unikatowe. W swoim dorobku mam już tytuł dwukrotnego mistrza Polski, czterokrotnego mistrza Europy i tytuł mistrza świata w hip-hop w solówkach, wylicza Adam Giermuda.
Zbigniew Stanisław Zasada, prezes zarządu Polskiego Związku Tańca, prezydent IDO Polska przyznaje, że w Kielcach można zobaczyć najlepszych tancerzy na świecie.
– Taniec rozwija się cały czas i ciągle nas zaskakuje nowymi rozwiązaniami, nowymi trendami. Oczywiście bardzo duży wpływ ma na to muzyka, bo zmiana muzyki powoduje, że dany taniec wykonuje się inaczej. Poziom artystyczny każdego roku jest bardzo wysoki. Jeżeli ponad 4 tys. zapaleńców bierze udział w tych mistrzostwach, to trudno żeby ten poziom był niski. To niesamowita impreza – mówi Zbigniew Stanisław Zasada.
Marcin Chłodnicki, wiceprezydent Kielc podkreśla, że mistrzostwa to reklama, nie tylko naszego miasta, ale także województwa świętokrzyskiego i Polski.
– To duże wydarzenie, w którym udział bierze kilka tysięcy uczestników, trenerów, trenerek, którzy zjechali do naszego miasta. Dla Kielc, to duże wydarzenie duże sportowe, taneczne. Jednak, to nie tylko promocja, ale też wymierne korzyści. Tancerzy od kilku dni widzimy na mieście, są w naszych restauracjach, hotelach, więc to też wsparcie lokalnej przedsiębiorczości, przyznał Marcin Chłodnicki.
Mistrzostwa świata potrwają do jutra, 28 października. Rywalizacja odbywa się w Hali Legionów przy ulicy Leszka Drogosza w Kielcach.