Kierowcy przejeżdżający skrzyżowanie ul. Starodomaszowskiej, z remontowaną al. IX Wieków Kielc zostali zaskoczeni zmianą organizacji ruchu w tym miejscu. To niedopatrzenie wykonawcy – tłumaczy rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg w Kielcach.
W sierpniu rozpoczęła się modernizacja al. IX Wieków Kielc. Najpierw prace prowadzone były na jezdni południowej, a we wrześniu przeniosły się na jezdnię północną. Wcześniej kierowcy chcąc włączyć się do al. IX Wieków Kielc od ul. Starodomaszowskiej mogli z prawego pasa skręcić w prawo lub jechać na wprost, a ze środkowego skręcić w lewo. Po zakończonym remoncie, musieli zmienić przyzwyczajenia i dostosować się do zmiany oznakowania. Okazało się, że jeszcze kilka dni temu, z prawego pasa można było skręcić tylko w prawo, a ze środkowego, w lewo lub jechać prosto. To zdziwiło i zdenerwowało kierowców stojących w korku.
Okazało się jednak, że powodem zmiany organizacji ruchu był błąd wykonawcy – informuje Jarosław Skrzydło, rzecznik kieleckiego MZD.
– To wynikało z faktu, że była pewna niespójność pomiędzy oznakowaniem poziomym, a pionowym. Było to niedociągnięcie wykonawcy, które zostało już poprawione – wyjaśnia rzecznik.
Jarosław Skrzydło dodaje, że w tym miejscu nie jest planowana kolejna zmiana i kierowcy mogą jeździć „po staremu”.