Uniwersytet Jana Kochanowskiego jest jedną z najbardziej popularnych uczelni w Polsce – wynika z rankingu przygotowanego przez Ministerstwo Edukacji i Nauki. Resort przeanalizował wyniki tegorocznej rekrutacji. UJK z wynikiem czterech kandydatów na jedno miejsce znalazł się pod koniec drugiej dziesiątki szkół wyższych w Polsce.
Piotr Burda, rzecznik uniwersytetu podkreśla, że taki wynik cieszy, ale nie jest zaskoczeniem. Od kilku lat UJK ma około czterech kandydatów na miejsce, co stawia go w gronie uczelni najchętniej wybieranych przez absolwentów szkół średnich.
– Jest to dla nas o tyle dobre i satysfakcjonujące, gdyż ten ranking jest najbardziej obiektywny i pokazuje rzeczywiste zainteresowanie kandydatów poszczególnymi uczelniami. Jeśli popatrzymy na listę najczęściej wybieranych kierunków studiów w Polsce, to pierwsza dziesiątka jest w naszej ofercie. Myślę, że to ma duże znaczenie – mówi rzecznik.
Z danych przygotowanych przez ministerstwo wynika, że najchętniej wybieranym kierunkiem studiów jest informatyka, następnie psychologia, a trzecie miejsce na podium zajęło zarządzanie. Piotr Burda uważa, że ranking popularności sprawia, że najpopularniejsze uczelnie przyciągają jeszcze więcej chętnych.
– Widać, że politechniki prowadzą z racji tego, że informatyka jest najbardziej obleganym kierunkiem. Ale widać też, które uniwersytety klasyczne są wybierane przez kandydatów. Znaleźliśmy się w ścisłym gronie uczelni z największą popularnością – podkreśla Piotr Burda.
Najpopularniejszą uczelnią w Polsce jest Politechnika Gdańska, gdzie o jedno miejsce walczyło średnio 7,9 chętnych. Natomiast w rankingu uwzględniającym ogólną liczbę kandydatów biorących udział w rekrutacji, wygrywa Uniwersytet Warszawski, gdzie swoje dokumenty złożyło ponad 50 tys. osób. Stołeczna uczelnia w rankingu popularności znalazła się na siódmym miejscu z wynikiem 5,3 kandydata na jedno miejsce.