Zaczęło się od domowej awantury, a skończyło zatrzymaniem. Interweniujący w jednej z podstaszowskich miejscowości znaleźli w domu pokaźne ilości narkotyków.
W sobotnie południe (4 listopada) policjanci zostali wezwani na interwencję domową. Ze zgłoszenia wynikało, że mąż awanturuje się i nie chce wpuścić żony do domu. Podczas działań, kobieta poinformowała mundurowych, że mąż może posiadać narkotyki. W pomieszczeniu gospodarczym policjanci znaleźli reklamówkę, w której znajdowało się ponad 840 gramów suszu roślinnego, wstępnie zidentyfikowanego jako marihuana, a także jeden zasuszony krzak konopi. Ze wstępnych szacunków wynika, że z rośliny można byłoby uzyskać blisko 680 gramów zabronionego suszu.
51-letni mieszkaniec gminy Staszów został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania i wytwarzania znacznej ilości środków odurzających. Zgodnie z obowiązującymi przepisami może mu grozić kara pozbawienia wolności od trzech do nawet 20 lat.