Z bardzo dużym zainteresowaniem spotkał się piknik niepodległościowy zorganizowany na placu przy Starostwie Powiatowym w Sandomierzu. Zdominowali go motocykliści, którzy przyjechali do królewskiego miasta z różnych stron województw: świętokrzyskiego podkarpackiego i lubelskiego.
Pan Gabriel z Jasła powiedział, że przyjeżdża na pikniki do Sandomierza od kilku lat, ponieważ to dla niego ważne, aby w tak wyjątkowym dniu jak Święto Niepodległości być razem, manifestować to, że jesteśmy Polakami i cieszyć się z wolności. Motocykliści palili gumę, popisywali się swoimi umiejętnościami i paradowali po ulicach Sandomierza.
W części artystycznej wystąpiły dwa chóry z I i II Liceum Ogólnokształcącego z repertuarem pieśni patriotycznych. Oliwia Witych z II LO powiedziała, że śpiewanie w chórze noszącym imię Tadeusza Kościuszki to nieustanne przypominanie o patriotyzmie, a także o ciężkich chwilach naszego narodu, ale ważne, że pamięć dziejowa w nas żyje. Z kolei Oliwia Wychowaniak stwierdziła, że jest dumna ze swojej szkoły, że bierze udział w takich uroczystościach, które przypominają o wszystkich, którzy przelali krew za to, abyśmy mogli żyć wolnej ojczyźnie.
Beata Ryńska, nauczycielka i opiekunka Chóru im. Tadeusza Kościuszki powiedziała, że zajęcia muzyczne to jeden ze sposobów kreowania właściwych postaw u młodzieży. – Muzyka zbliża, uczy kultury, przedstawia też przekrój wydarzeń związanych z naszym krajem i rodakami – wymienia.
Podczas pikniku częstowano wojskową grochówką i rogalami św. Marcina. Wcześniej w ramach obchodów niepodległościowych odbyła się msza w intencji ojczyzny w katedrze oraz uroczystości przy pomniku 2. Pułku Piechoty Legionów AK.