Świętokrzyskie uzdrowiskami chce stać

Radni Stąporkowa przyjęli w czwartek (30 listopada) statut obszaru ochrony uzdrowiskowej Czarnieckiej Góry, która stara się o status uzdrowiska. Wcześniej na porannej komisji pojawili się mieszkańcy Czarnieckiej Góry, którzy są zadowoleni z działań samorządu zmierzających do przywrócenia statusu uzdrowiska.

– Po pierwsze wpłynie to pozytywnie na okoliczne miejscowości, czyli Czarną, Błotnicę i Janów. Mam nadzieję, że rozwiną się turystycznie i pójdzie za tym poprawa infrastruktury drogowej – mówi pani Bogusława.

Czytaj również

Minister Radosław Sikorski w Końskich

2024-11-21

W Sandomierzu można nauczyć się pisania ikon

2024-11-21

– Ja też jestem zadowolona z tego przedsięwzięcia. Osoby, które byłyby przeciwne pewnie by tu przyszły. Jak widać wszyscy są „za”  – dodaje pani Krystyna.

Mieszkanki zwracają uwagę, że wieś ostatnio bardzo się wyludniła. Młodzi wyjechali za pracą do większych miast, a zostali w większości emeryci. Ich zdaniem rozwój pod kątem uzdrowiska ściągnie młodych.

Jak informuje burmistrz Dorota Łukomska, od 17 listopada Czarniecka Góra w Dzienniku Ustaw figuruje już oficjalnie jako obszar ochrony uzdrowiskowej. Od tego momentu było 30 dni na ustalenie statutu dla tego obszaru, który obejmie miejscowości: Błotnica, Czarna, Czarniecka Góra i Janów.

Dorota Łukomska dodaje, że od 2021 roku w gminie wyznaczono 3 strefy A, B, C związane z rozwojem uzdrowiska. Strefa A, czyli serce uzdrowiska to 108 hektarów lasów wokół Świętokrzyskiego Centrum Rehabilitacji. Tu powstanie też gminny zakład lecznictwa. Z racji walorów leczniczych klimatu należy zachować pewne warunki w strefie A.

– W tej strefie nie można budować zakładów przemysłowych, domów jednorodzinnych i wielorodzinnych, nie może tu się znajdować stacja benzynowa, punkt skupu złomu, produktów rolnych, czy składowisko odpadów – wyjaśnia.

To będzie miejsce dla pensjonatów i zakładów leczniczych.

Kolejnym miastem w regionie, które chce zostać uzdrowiskiem jest Kazimierza Wielka. Po potwierdzeniu walorów leczniczych klimatu i wód ma nadany status obszaru ochrony uzdrowiskowej. Jej atutem są wody siarczkowe, ale zanim pierwsi kuracjusze się pojawią muszą powstać gabinety fizjoterapii, domy zdrojowe, pijalnie wód, czy park. W sprawie nadania statusu uzdrowiska kluczowe jest także powstanie zakładu przyrodoleczniczego.

15 grudnia zostanie oficjalnie otwarty całoroczny basen termalny z leczniczą wodą siarczkową. Co będzie kolejnym krokiem w kierunku uzdrowiska.

Starania o uzyskanie statusu uzdrowiska rozpoczął także Pińczów. W grudniu ubiegłego roku Ministerstwo Zdrowia wydało negatywną decyzję odnośnie utworzenia w Pińczowie obszaru ochrony uzdrowiskowej. Okazało się, że aby operat został zatwierdzony, Pińczów musi mieć własne ujęcie wody leczniczej na terenie miasta.

Obecnie w województwie świętokrzyskim mamy dwa miasta uzdrowiskowe, tj. Busko-Zdrój i Solec-Zdrój.