Diecezja kielecka ma nowego misjonarza świeckiego. Do pracy w Republice Środkowoafrykańskiej został posłany Sylwester Gola z parafii św. Jana z Dukli w podkieleckim Bęczkowie. W piątek (1 grudnia) biskup kielecki Jan Piotrowski w kieleckiej katedrze dokonał uroczystego posłania misjonarza połączonego ze specjalnym błogosławieństwem.
Sylwester Gola jest dekarzem. W rozmowie z Radiem Kielce informuje, że jego zadaniem na misji będzie praca przy remoncie sanktuarium w parafii Bayanga. Posługuje tam polski misjonarz, o. Cezary Wieczorek pochodzący z diecezji łomżyńskiej.
– Jest to sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej. Konieczna jest tam wymiana pokrycia dachowego. Będę pomagał przy tych pracach, a także przy dalszym remoncie budynku. Na pewno trudnością będzie dostęp do narzędzi, dlatego też takie niezbędne, podstawowej narzędzia zabieram ze sobą. Samodzielnie trzeba będzie wykonać także rusztowanie, by poruszać się po dachu. Poza tym, w placówce misyjnej nie ma energii elektrycznej. Prąd będziemy pozyskiwać z agregatów prądotwórczych, do których będzie potrzebne paliwo – zapowiada.
Republika Środkowoafrykańska to kraj biedny, targany konfliktami. Sylwester Gola przyznaje, że za nim okres intensywnych przygotowań do wyjazdu, także pod względem medycznym. Niezbędne były szczepienia, trzeba także zabrać odpowiednie lekarstwa. Wylatuje 5 grudnia. Dzień później, po przesiadce we Francji, wyląduje w stolicy Republiki Środkowoafrykańskiej, skąd rozpocznie dalszą podróż do siedziby placówki misyjnej. W Afryce spędzi trzy miesiące.
Sylwester Gola podkreśla, że na swoją pracę misyjną otrzymał wielkie wsparcie od biskupa kieleckiego Jana Piotrowskiego, rodzinnej parafii Bęczków, a także od przyjaciół ze wspólnoty Wojownicy Maryi z parafii Ducha Świętego w Kielcach i wspólnoty biblijno-formacyjnej Drabina przy parafii św. Franciszka z Asyżu w Kielcach. Dodaje, że wiele ludzi obiecało mu także modlitwę, za co jest bardzo wdzięczny.