Sobotni wieczór (10 grudnia), auto w rowie, a w organizmie 2,5 promila alkoholu – tak zakończyła się przejażdżka 32-letniego kierowcy toyoty w Zakruczu, gmina Małogoszcz.
Sierż. szt. Beata Soboń, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jędrzejowie informuje, że do zdarzenia doszło po godz. 18.
– Jak ustalili policjanci, 32-letni kierujący toyotą najprawdopodobniej stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechał do przydrożnego rowu. Podczas badania na miejscu wynik wykazał, że mężczyzna miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Sprawa znajdzie swój finał w sądzie – dodała.
Nikt w tym zdarzeniu nie został ranny.
Funkcjonariusze apelują o rygorystyczne przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Beata Soboń podkreśliła, że większość zarejestrowanych incydentów drogowych wynika z nieprzestrzegania ograniczeń prędkości oraz prowadzenia pojazdów pod wpływem alkoholu.