M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Tragiczny pożar w Domu Pomocy Społecznej w Kielcach. Trzy osoby straciły życie.
Ogień w budynku przy ul. Peryferyjnej pojawił się w poniedziałek (11 grudnia) ok. godz. 22.45. Objął jeden pokój – informuje st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
– Po dojeździe stwierdziliśmy rozwinięty pożar w jednym z pomieszczeń na pierwszym piętrze. Strażacy od razu przystąpili do działań. Jak się okazało, w tym pomieszczeniu przebywały trzy osoby. Niestety, ich życia nie udało się uratować. Zagrożone były również osoby zamieszkujące sąsiedni pokój. Na szczęście, dzięki szybkiej interwencji służb, udało się strażakom ewakuować te pięć osób, które tam mieszkały. Były już podtrute dymem, ale przytomne. Przekazaliśmy te osoby zespołom ratownictwa medycznego. Zostały one przetransportowane do szpitali – relacjonuje strażak.
Grzegorz Dudek, dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach we wtorek rano (12 grudnia) uzupełniał, że śmiertelnymi ofiarami są trzy kobiety w wieku: 76, 87 i 88 lat.
To prywatna placówka, ale przebywają tam także osoby skierowane przez Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Kielcach. Dariusz Musiołek, rzecznik praw społecznych informuje, że w sumie kielecki MOPR skierował tam 49 osób.
– Od razu po otrzymaniu informacji o pożarze udaliśmy się na miejsce. Personel placówki stanął na wysokości zadania, nie trzeba ewakuować mieszkańców, są oni bezpieczni. Czekamy na ustalenia prokuratury i wyjaśnienia, dlaczego doszło do tej tragedii – podkreśla.
Dariusz Musiołek dodaje, że placówka jest systematycznie kontrolowana przez MOPR, jak i służby wojewody. Do tej pory nie stwierdzono większych nieprawidłowości i zaniedbań. Urzędnik zaznacza, że aby DPS w ogóle istniał, musi spełniać wiele warunków i wymogów oraz uzyskać wiele pozwoleń. Jest między innymi nadzorowany przez Państwową Straż Pożarną.
Śledczy wyjaśniają okoliczności pożaru.
Prokurator Daniel Prokopowicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Kielcach informuje, że po ukończeniu akcji przez straż pożarną do pracy przystąpili policjanci pod nadzorem prokuratora.
– Wykonane zostały oględziny miejsca oraz zwłok. Postępowanie prowadzone jest w kierunku sprowadzenia pożaru, w którym zginęły trzy osoby. To wstępny etap – podkreśla.
We wtorek (12 grudnia) zostaną wykonane dodatkowe oględziny miejsca zdarzenia z udziałem biegłego z zakresu pożarnictwa.
– W godzinach nocnych, bezpośrednio po zaistnieniu tego zdarzenia, nie było takiej możliwości. Czynności zostaną przeprowadzone dzisiaj. W tym postępowaniu, tak jak w innych tego rodzaju sprawach, będziemy przesłuchiwać świadków oraz zabezpieczać niezbędną dokumentację. Będziemy ustalać kto ewentualnie jest odpowiedzialny za powstanie zdarzenia i śmierć pokrzywdzonych – dodaje Daniel Prokopowicz.
Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa Kielce-Zachód. Obecnie nie są znane przyczyny zdarzenia.
Zbigniew Zawiejski, prezes Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Peryferyjnej w Kielcach nie chciał komentować tego tragicznego zdarzenia zasłaniając się dobrem śledztwa. Zapewnił nas, że w pokojach budynku są zainstalowane czujniki dymu, a mieszkańcy zostaną objęci pomocą psychologiczną. Dodał również, że jest w stałym kontakcie w Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie w Kielcach oraz Wydziałem Polityki Społecznej i Zdrowia Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego w Kielcach.
