Kieleccy radni po raz kolejny w większości negatywnie ocenili propozycję podniesienia stawek podatku od nieruchomości. Podczas dzisiejszego posiedzenia komisji finansów publicznych uchwała nie otrzymała pozytywnej opinii, ponieważ poparły ją tylko dwie osoby. Nie zabrakło też wątpliwości w sprawie budżetu miasta na przyszły rok.
Zdaniem Katarzyny Suchańskiej, przewodniczącej komisji finansów publicznych oraz radnej z klubu Bezpartyjni i Niezależni działania władz miasta w obliczu problemów finansowych samorządu ograniczają się do wprowadzania kolejnych podwyżek.
– Te pieniądze, które już są w budżecie są w sposób niewłaściwy i niegospodarny wykorzystywane. Widzimy to na każdym kroku. Prezydent zamiast wyciągać pieniądze od kielczan powinien w pierwszej kolejności zająć się oszczędnościami w mieście. Zwłaszcza sprawnie wydatkując te pieniądze, które już ma – mówi.
Propozycje zmian budżetowych uwzględniające wprowadzenie podwyżek w przyszłym roku nie przekonują także innych radnych. Monika Kowalczyk z klubu Koalicji Obywatelskiej podkreśla, że uchwała budżetowa miasta jest skonstruowana w zły sposób. Radna jest zdania, że w uchwale zabrakło wielu ważnych wydatków.
– Póki co jesteśmy przeciwni temu budżetowi. Brakuje ty konkretów. Przykładowo nie zabezpieczono środków na potencjalnie kolejne wydatki związane z Inteligentnym Systemem Transportowym. Czy też nie wzięcie pod uwagę wydatków związanych z finansowanie Korony Kielce. Na ten moment jest to dla mnie mocno przekłamany budżet – zaznacza.
Podobnie myśli Marcin Stępniewski z klubu Prawa i Sprawiedliwości. Radny wskazuje, że w budżecie na przyszły rok zrezygnowano z wielu obiecanych inwestycji jak np. wznowienie programu stop dla czadu czyli wymiany czujników smogu.
– Przede wszystkim ten budżet jest wirtualny. Dla mnie jest to tylko i wyłącznie spięcie ze sobą liczb. Tak by przychody, dochody i wydatki pokrywały się. Jego wykonanie będzie jednak inne. Jednak ten problem prezydent Bogdan Wenta zostawi swojemu następcy – ocenia.
Za pozytywną opinią dla uchwały wprowadzającej wyższe podatki zagłosowały jedynie Bożena Sieczka – rana Lewicy oraz Anna Kibortt, przewodnicząca Projekt Wspólne Kielce. Pozostali radni: Kamil Suchański i Katarzyna Suchańska – Bezpartyjni i Niezależni, Piotr Kisiel i Marcin Stępniewski z PiS oraz Katarzyna Zapała i Monika Kowalczyk – Koalicja Obywatelska byli przeciw.