W ostatnim tegorocznym meczu wyjazdowym, piłkarze ręczni Industrii Kielce zmierzą się w środę z Energą MKS Kalisz. Będzie to mecz 16. kolejki ORLEN Superligi. „Żółto-biało-niebiescy” mają na koncie komplet punktów i zajmują 2. miejsce w tabeli, gospodarze są aktualnie szóstą drużyną sezonu, ze stratą 21 „oczek” do wicelidera i lidera rozgrywek.
Podopieczni trenera Talanta Dujszebajewa zapowiadają walkę o kolejne przekonujące zwycięstwo. Tym bardziej, że po ostatniej kolejce z powodu minimalnie gorszego bilansu bramkowego, zostali wyprzedzeni przez Orlen Wisłę Płock.
– Tak samo podchodzimy do każdego meczu i postaramy się wygrać jak największą liczbą trafień, bo jest to nam teraz potrzebne. Płock zdobył nad nami przewagę i postaramy się ją odrobić w tych ostatnich tegorocznych spotkaniach – powiedział skrzydłowy kieleckiej ekipy Cezary Surgiel.
Od tego sezonu trenerem Energi MKS Kalisz jest Rafał Kuptel. Celem jego zespołu jest zajęcia miejsca w górnej części tabeli i gra w play-offach. Szczypiorniści z Wielkopolski z meczu na mecz prezentują się coraz lepiej, wyraźnie poprawili m.in. grę w obronie.
– Na pewno widać efekty pracy trenera Kuptela. Odkąd się pojawił w zespole z Kalisza, od razu poziom gry poszedł w górę. Wskazuje na to choćby szóste miejsce w tabeli. Energa gra twardo w obronie, ale będziemy musieli znaleźć na to sposób – zakończył 21-letni wychowanek kieleckiego klubu.
– Rafał Kuptel broni się osiąganymi wynikami. Znam go bardzo dobrze, bo mieliśmy przyjemność występować razem w reprezentacji Polski i odnosić sukcesy. Widziałem jaki to jest pracuś na boisku i taki sam jest jako trener. Widać, że poukładał tę drużynę. Tam wszyscy wiedzą co maja robić, kiedy i jak. Każda formacja jest poukładana. To jest zespół gotowy rywalizować z każdym, tym bardziej we własnej hali – dodał drugi trener Industrii Kielce Krzysztof Lijewski.
Spotkanie w Arenie Kalisz rozpocznie się w środę, 13 grudnia o godzinie 20.00. W meczu tym nie wystąpią kontuzjowani zawodnicy Industrii Kielce Igor Karacić i Arkadiusz Moryto.