Aleksandra Sapiaska zwyciężyła w kategorii aktorka, Michał Olszewski wśród aktorów, zaś najpopularniejszym przedstawieniem zostało „Chodź na słówko” w reżyserii Roberta Traczyka. To lista laureatów 2. Plebiscytu Publiczności „Wystrzałowy Kubuś!”.
W tej edycji wydarzenia organizowanego przez Teatr Lalki i Aktora „Kubuś” im. Stefana Karskiego w Kielcach udział brały cztery spektakle z poprzedniego sezonu artystycznego 2022/2023. O uznanie widzów walczyły: „Chodź na słówko” reż. Robert Traczyk, „Cyryl, gdzie jesteś?” reż. Piotr Bogusław Jędrzejczak, „Pan Tom buduje dom” reż. Przemysław Żmiejko oraz „Ony” reż. Anna Wolszczak. Spośród nich bezkonkurencyjna okazał się inscenizacja tekstu Maliny Prześlugi, czyli „Chodź na słówko”.
„Samemu trzeba trochę być dzieckiem”
Reżyser Robert Traczyk nie krył, że nagroda od widzów ma dla niego szczególną wartość.
– Nagrody od publiczności mają największą wagę, bo po to wykonujemy nasza pracę, żeby dzieciom sprawić radość, żeby przekazać coś mądrego, więc cieszę się, że jestem przez nich doceniony – przyznał.
Robert Traczyk przyznał, że ma swój sposób na dotarcie do tak trudnego widza, jakim jest mały odbiorca.
– Chyba samemu trzeba trochę być dzieckiem. Jak robię takie spektakle, to do mojej pracy nie podchodzę teoretycznie, tylko raczej staram się złapać swój dobry flow i jak na razie to się sprawdza – żartował.
Zdaniem reżysera, popularność spektaklu „Chodź na słówko” to też zasługa samego tekstu Maliny Prześlugi.
– Spektakl jest o tym, że jesteśmy wystarczający. Bohaterami są słowa wymyślone przez dzieci, które źle się czują z tym, że nie są dookreślone. Próbują to zmienić na różne sposoby po to tylko, by na koniec odkryć, że nic nie muszą zmieniać, dobrze, że są takie, jakie są. To jest to przesłanie, które, mam nadzieję, udało mi się w tym spektaklu przenieść – mówił.
Zabawa w pracy
W gronie aktorek zwyciężyła Aleksandra Sapiaska, która odbierając nagrodę zaznaczyła, że przyjęła ją z pokorą.
– Nie jestem tu gwiazdą, bo praca w teatrze to jest praca zespołowa. Oczywiście jestem ogromnie wdzięczna, jest mi miło, ale to wszystko to praca zespołowa i ten mój sukces też – podkreślała.
Najpopularniejsza aktorka zdradziła, że najtrudniejszym etapem przygotowania spektaklu jest dla niej… zapamiętanie tekstu, ale swoją pracę traktuje jak zabawę.
– Jak już opadną te emocje premierowe, to potem, mimo trzymania się kunsztu aktorskiego, dla mnie to jest naprawdę zabawa, to jest praca – przyjemność. Natomiast największą radość sprawia mi satysfakcja widza. To jest dość próżne, ale jak widzę, że widz się dobrze bawi, to mnie to nie rozprasza, tylko wręcz daje więcej skupienia, więcej emocji, a po spektaklu wzruszeń – wyjaśniła.
„Dzieci nie biorą jeńców”
Z grona aktorów największą sympatię widzów zdobył Michał Olszewski i tym samym powtórzył swój sukces z ubiegłego roku, kiedy również zwyciężył. Dziękował widzom za to uznanie.
– To dla mnie dużo znaczy. Jestem tu dla widzów, więc głosy widzów są najważniejsze. Dzieci potrafią być i cudowne i okrutne. Jak im się coś nie podoba to od razu o tym wiemy, jak im się podoba, też wiemy. Trzeba z siebie dać nie tylko 100 czy 150 procent, ale więcej, ile się ma pary, ile się ma wyobraźni. Dzieci nie biorą jeńców. Trzeba być cały czas maksymalnie skoncentrowanym i dawać z siebie wszystko – tłumaczył.
Zwycięzcy otrzymali statuetkę „Wystrzałowego Kubusia!”, którą zaprojektowała i wykonała Natalia Komorowska – absolwentka ASP we Wrocławiu i ASP w Bratysławie, artystka interdyscyplinarna, wykorzystująca w swoich pracach głównie szkło i wideo-art., słoiczek miodu z „Kubusiowej” pasieki oraz nagrodę finansową ufundowaną przez Związek Artystów Scen Polskich.
Nagrody dla widzów
Laureaci zostali wybrani w głosowaniu widzów. Głosy można było oddawać bezpośrednio w siedzibie teatru lub przesłać drogą internetową, indywidualne lub grupowo. W gronie głosujących również wylosowano zwycięzców. Wśród grup wygrała klasa I A ze Szkoły Podstawowej numer 8 w Kielcach, a wśród indywidualnych głosujących – Aleksander Barański.
Galę wręczenia nagród poprzedził spektaklu muzyczny „Niemożliwe – Wasowski dzieciom”.